Dzisiaj, 5 marca, o godz. 11.00 w kościele św. Mikołaja w Mikołowie-Bujakowie odbyła się msza żałobna ś.p. Antoniego Puchera. Na pogrzeb sołtysa Bujakowa przyszły tłumy mieszkańców: strażacy ze sztandarami, dzieci, przedstawiciele miasta, w tym m.in. burmistrza Mikołowa, Stanisław Piechula.
- Zawsze, gdy pojawiał się w naszej parafii, służył pomocą, często uprzedzał nawet moje myśli - mówił ks. Jerzy Walisko, proboszcz kościoła św. Wojciecha w Mikołowie-Bujakowie. - Za to wszystko, co dla nas uczynił, bardzo dziękuję. Będzie nam ciebie brakowało, Antoni - podkreślał.
W poruszających słowach ze swoim kolegą po fachu żegnali się także strażacy-ochotnicy. Ś.p. Antoni Pucher był bowiem nie tylko sołtysem Bujakowa, ale także wieloletnim prezesem Ochotniczej Straży Pożarnej w sołeckiej jednostce. To również działacz i samorządowiec Mikołowa oraz powiatu mikołowskiego, radny powiatowy.
- Żegnamy dziś człowieka, który wiedział, jak żyć, oddajemy hołd naszemu zmarłemu druhowi Antoniemu - mówił jeden ze strażaków. - To był dla nas wzór do naśladowania, zostawił po sobie widoczne ślady działań, które wpisały się w życie mieszkańców Bujakowa i powiatu. Jego postać na zawsze pozostanie w naszej pamięci - podkreślał.
Ś.p. Antoni Pucher został pochowany na cmentarzu znajdującym się tuż obok kościoła św. Wojciecha w Mikołowie-Bujakowie.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?