Minister obrony Słowacji Robert Kaliniak: rząd nie wprowadzi stanu wyjątkowego

OPRAC.:
Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Robert Kaliniak na konferencji po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Państwa
Robert Kaliniak na konferencji po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Państwa EPA/JAKUB GAVLAK
Wicepremier, minister obrony Słowacji Robert Kaliniak powiedział w czwartek po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Państwa, która jest organem rządu, że gabinet nie wprowadzi stanu wyjątkowego w związku ze środowym zamachem na premiera Roberta Ficę.

Według Kaliniaka rząd nie chce iść drogą restrykcji i ograniczeń, ale spróbuje uspokoić społeczeństwo.

Rada Bezpieczeństwa zdecydowała o zwiększeniu ochrony najwyższych rangą przedstawicieli państwa, a także dziennikarzy oraz grup i osób szczególnie narażonych na ataki. Zdecydowano również o dodatkowym monitorowaniu zagrożeń.

Konieczna debata liderów partii

Robert Kaliniak powiedział także, że po zamachu na premiera Roberta Ficę wspólna debata liderów partii politycznych na temat sytuacji w kraju jest niezbędna.

Takie spotkanie zaproponowali wspólnie ustępująca prezydent Zuzana Czaputova i prezydent elekt Peter Pellegrini.

Kaliniak, który jest jednym z najbliższych współpracowników Ficy, uznał, że, zaproponowane przez Czaputovą i Pellegriniego, czyli polityków z różnych stron politycznego spektrum, spotkanie, jest teraz niezbędne.

Szef MSW Matusz Szutaj Esztok stwierdził, że albo Słowacja pójdzie teraz drogą protestów i stawiania szubienic przed domami polityków, albo pójdzie drogą pojednania i tolerancji. Uznał, że szubienice są „drogą do piekła”.

Szef MSW o zamachu na premiera: było to działanie polityczne

Minister spraw wewnętrznych Słowacji Matusz Szutaj Esztok oświadczył w czwartek, że śledczy pracują tylko nad jedną wersją wydarzeń po środowym zamachu na premiera Roberta Ficę. Uznali, że było to działanie polityczne, a sprawca nie należał do żadnej radykalnej grupy.

Szutraj Esztok powiedział też, że prokuratura nadzorująca śledztwo nałożyła ścisłe embargo na informacje dotyczące postępowania.

Szef MSW stwierdził, że sprawca zamachu to osoba zainteresowana wydarzeniami politycznymi, a powodem ataku była jego polityczna niezgoda na wstrzymanie pomocy wojskowej dla Ukrainy, zmiany w systemie prawa karnego, ingerencję w niezależność mediów publicznych i odwołanie przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa.

Szutraj Esztok stwierdził także, że napastnik nie był członkiem żadnej radykalnej grupy, ale brał udział w antyrządowych protestach. Dodał, że policja bada 32 przypadki, w których w internecie akceptowano działanie zamachowca.

Źródło:

od 7 lat
Wideo

Potężne ulewy i gradobicia. Strażacy walczyli żywiołem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl