- Impreza tak na prawdę została zorganizowana na prośbę samych uczestników - przyznaje współorganizator zawodów, prezes Stowarzyszenia Biegów Górskich w Jastrzębiu-Zdroju Stefan Kalinowski. - Kiedyś mistrzostwa Polski odbywały się we Wrocławiu, ale tamten budynek został zburzony. Zawodnicy przyjeżdżają do Katowic ze wszystkich zakątków Polski po to, by się pobawić i zmierzyć z własnymi siłami. To jest taka specyficzna, inna impreza, która stanowi dla kolarzy, biegaczy górskich i pozostałych zawodników swoiste zakończenie sezonu - relacjonuje Kalinowski.
W tym roku frekwencja była rekordowa. Na liście startowej znalazło się 206 nazwisk. Szczyt Altusa już po raz piąty zdobył m. in 73-letni Edward Kurek z Katowic. - To już moja 90 impreza biegowa w tym roku. Kiedyś byłem kolarzem i bokserem, teraz biegam, bo co mam robić? - uśmiecha się pan Edward, który mieszka na 10 piętrze i - jak przyznaje - rzadko używa windy.
Pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej zajął Piotr Łobodziński z czasem 2 min i 43,12 sek. Natomiast wśród kobiet najszybsza była Izabela Zatorska (3 min. 25,90 sek.).
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Katowice mają podziemny dworzec autobusowy[ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO]
*Bytomianie dziękują TVN za materiały patolgię [ZOBACZ, Z CZEGO CHCĄ BYĆ DUMNI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?