Aplikacja na smartfona uratowała życie 18-latka. Młody mężczyzna w środku zamieci śnieżnej zagubił się w Beskidach. Interweniował GOPR
Telefon komórkowy może uratować życie. Na własnej skórze przekonał się o tym 18-latek. W niedzielę, 30 stycznia, nastolatek wyszedł w góry. Po jego dłuższej nieobecności, znajomi 18-latka postanowili zaalarmować służby. Jak podawali w zgłoszeniu, młody mężczyzna nie znał dobrze terenu i w drodze powrotnej do pensjonatu mógł zgubić się w lesie u podnóży Klimczoka.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Podejrzenia znajomych 18-latka okazały się słuszne. Nastolatek faktycznie stracił orientację w terenie, a powrót do pensjonatu dodatkowo utrudniały mu fatalne warunki atmosferyczne - silny wiatr oraz śnieżyca.
Akcja ratunkowa 18-letniego mężczyzny ruszyła natychmiast. Zaangażowali się w nią ratownicy GOPR, policjanci ze Szczyrku i Bielska-Białej, a także bielski Samodzielny Poddział Prewencji Policji. Poszukiwania zaginionego należały do bardzo trudnych. Przełomem była rozmowa telefoniczna dowodzącego akcją komendanta policji w Szczyrku.
- Komendant ze Szczyrku polecił zaginionemu nastolatkowi zainstalowanie aplikacji RATUNEK i poinstruował go, jak z niej skorzystać - tłumaczy podinsp. Aleksandra Nowara, rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, która dodaje, że 18-latek został przez policjantów poproszony o pozostanie w miejscu, w którym wówczas się znajdował.
Nie przeocz
To w połączeniu z "namierzeniem" nastolatka za pomocą aplikacji pozwoliło go odnaleźć. - Dzięki aplikacji ratownicy dokładnie ustalili położenie zaginionego i odnaleźli go wraz z mundurowymi z pododdziału prewencji - dodaje podinsp. Nowara z KWP w Katowicach.
Zziębniętego 18-latka na noszach sprowadzono do doliny, gdzie przebadał go, oczekujący na niego zespół ratownictwa medycznego. Mimo dłuższego czasu spędzonego w trudnych warunkach w górach, życiu nastolatka nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Musisz to wiedzieć
- Nastolatek nie doznał żadnych obrażeń, ani nie doszło u niego do odmrożenia, czy wyziębienia wymagającego hospitalizacji. Młody mężczyzna wrócił pod opiekę rodziny, z którą przyjechał na zimowe ferie do Szczyrku - przyznaje podinsp. Aleksandra Nowara.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?