Mural Aleksandra Pietrzykowskiego wyjątkowego kibica Górnika Piaski powstał na klubowym stadionie

– To chyba chwila, którą z całej tej historii o Panu Aleksandrze zapamiętam najdłużej. Kręciliśmy ujęcia w jego mieszkaniu. Siedział w kuchni i przeglądał swoje stare zdjęcia. Kiedy natrafił na to, przybliżył je mocno niemal do nosa, a jego oczy zaszkliły się. Wyraźne wzruszenie, które na moment odebrało mi głos – wspomina Paweł Cyz, twórca filmu o „Olku” i dodaje – Zdjęcie przedstawia Pana Aleksandra w stroju Górnika Piaski na swoim ukochanym stadionie. Na murawie, przy której pracował. Na placu, na którym przyjdzie mu spędzić swoje całe piłkarskie i dorosłe życie. Ma tu dwadzieścia kilka lat. Jest w sile wieku. Gdy na niego wtedy patrzyłem pomyślałem, że chciałbym przeżyć swoje życie w taki sam sposób. Aby nigdy nie zabrakło tej pasji. Postanowiłem przenieść zdjęcie z 1963 r.

Bezgraniczna miłość do jednego klubu

Przypomnijmy, Aleksander Pietrzykowski to 84 latek związany z czeladzkim klubem Górnik Piaski od UWAGA - 70 lat! Od momentu reaktywacji klubu w 2000 r. „Olek” nie opuścił ani jednego meczu, pomimo, że od jakiegoś czasu… już właściwie nie widzi tego, co się dzieje na boisku. Przychodzi po to, by posłuchać i poczuć zapach piłkarskiej murawy, prosząc napotkane osoby, by opowiadały mu o przebiegu meczu.

Mural powstał dzięki zbiórce społecznej, którą zorganizował klub Górnik Piaski, a wspierał i promował m.in. sosnowiecki społecznik Łukasz Litewka.