Muza będzie droższa. Otworzą ją nie w listopadzie, a w marcu

O bez mała milion złotych więcej będzie musiało zapłacić miasto za przebudowę dawnego kina Muza na salę koncertowo-taneczną. Jakby tego było mało, obiekt nie będzie gotowy - jak planowano - już w listopadzie, ale dopiero wiosną przyszłego roku.

- Realizująca tę inwestycję firma wykona zadanie do 31 marca 2015 roku. Zmiana terminu wynika z faktu, że z pewnymi robotami nie można ruszyć, póki nie zostaną zakończone prace przy instalacjach, które wcześniej zostały skradzione - mówi Rafał Łysy, naczelnik Wydziału Informacji, Promocji i Turystyki Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.

Przypomnijmy, że do kradzieży instalacji elektrycznych doszło zimą. Teraz na Muzę przeznaczyć trzeba będzie niecałe 900 tysięcy złotych więcej niż pierwotnie planowano. Miasto chce się jednak ubiegać o odszkodowanie od firmy ochroniarskiej, która pilnowała budynku przed rozpoczęciem prac.

Aktualnie w budynku dawnego kina toczą się te prace, w wykonywaniu których wspomniana kradzież instalacji nie jest przeszkodą. Gotowa jest już elewacja budynku od strony ulicy 3 Maja, przypominająca starego typu odbiornik radiowy.

- Elewacja mogła być gotowa wcześniej. Problem jest jedynie z siatką, bowiem jej dostawca dostarczył zły rodzaj. Zostanie ona wymieniona na jego koszt. Gotowe są już także pokrętła radia-elewacji. Są jednak na razie przykryte. Specjalne otwory zostaną wycięte wówczas, gdy montowana będzie odpowiednia siatka - zapewnia Rafał Łysy.

Na elewacji pojawiły się też nazwy dzielnic Sosnowca. - Na starych radiach znajdowały się miasta, w których były rozgłośnie radiowe - przypomina Łysy.

Po remoncie, oprócz sali widowiskowo-koncertowej, mieścić się ma tu również klub jazzowy. Do tego dojdzie zaplecze techniczno-biurowe. Mają się tu odbywać koncerty muzyczne, występy teatralne, kabaretony, konferencje i szkolenia, projekcje ambitnego kina i inne wydarzenia kulturalne. Ciekawym rozwiązaniem, które będzie zastosowane w obiekcie, jest możliwość schowania foteli pod podłogę za pomocą jednego przycisku. Dzięki temu sala w kilka chwil zmieni się z koncertowej w taneczną. Widowiska oglądać będzie mogło jednocześnie 500 osób. Pierwotnie koszty prac szacowano na 18,1 mln zł (85 proc. stanowi dofinansowanie z UE).

Muza i Zagłębie
Kino Muza ma swoje korzenie w okresie międzywojennym. Nosiło wtedy nazwę Roxy, a po 1945 roku - Nowe Pokolenie. Nazwa "Muza" pojawiła się po modernizacji w 1956 roku.

Pierwszym filmem, który pokazano w Muzie po remoncie, był francusko-włoski, kręcony w Jugosławii film "Michał Strogow - kurier carski". Muza przez lata należała do grona kin premierowych. Działała do 2005 roku.

Jeszcze trzydzieści lat temu kino działało niemal w każdej dzielnicy Sosnowca. Jednym z najbardziej znanych kin było natomiast - mieszczące się w charakterystycznym budynku za dzisiejszym "Sezamem" - Zagłębie.

Jego budynek został bezmyślnie wyburzony w latach 70. podczas wielkiej przebudowy Sosnowca. Niedawno pojawiła się koncepcja, że na działce, na której dzisiaj zlokalizowany jest skwer, powstanie galeria Zagłębiak, wykorzystująca elementy dawnej elewacji kina Zagłębie i restauracji Savoy. Plany te spaliły jednak na panewce. Co dalej? - Odbył się kolejny przetarg na sprzedaż tej działki, ale nie było na nią chętnych - mówi nam Krzysztof Polaczkiewicz z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.

*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ i ZAGŁOSUJ
*Nowy Supersam w Katowicach będzie nową galerią handlową ZDJĘCIA
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM
*Praca w Oplu w Gliwicach: Kogo poszukują, jakie zarobki SPRAWDŹ
*Śląsk, którego nie było. Niesamowite wizjonerskie projekty śląskich miast