Na DTŚ w stronę Katowic od rana bardzo duży korek – lepiej omijać tę trasę. Zamknięty tunel w kierunku Sosnowca

AKTUALIZACJA Z GODZ. 10:30

Przyczyną korków na DTŚ w kierunku Katowic jest m.in. zamknięty tunel w Katowicach. W poniedziałek po godz. 9.00, podjęto decyzję o jego zamknięciu. Jak informuje w imieniu MZUiM Adam Skowron, trwa tam montaż znaków z ograniczeniem prędkości do 50 km/h. Tunel w kierunku Sosnowca może być z tego powodu zamknięty mniej więcej do południa.

Kierowcy jadący 8 stycznia do pracy mają powody do narzekania. Drogowa Trasa Średnicowa w kierunku Katowic jest całkowicie zablokowana. Korek ciągnie się mniej więcej od zjazdu na ul. Gałeczki w Chorzowie aż do ścisłego centrum Katowic. Ruch rozładowuje się dopiero za tunelem.

- Na jednym pasie stoi ciężarówka na awaryjnych, zjazd na Załęże jest całkiem zablokowany – mówi reporter Dziennika Zachodniego stojący w korku.

Kierowcy jadący, czy raczej stojący w tym miejscu, muszą liczyć się z opóźnieniami sięgającymi nawet 50 minut. Zalecamy wybór innych dróg dojazdowych do Katowic.

Na sytuację na drodze złożyło się kilka czynników. Na zakorkowanej drodze miało dojść do kolizji, jednak główną przyczyną jest kilka remontów i związanych z nimi zwężeń jezdni. Od dłuższego czasu remontowany jest wiadukt nad DTŚ na granicy Chorzowa i Katowic. W związku z tym jeden pas trasy jest wyłączony z użytku. Identyczna sytuacja jest w tunelu w centrum Katowic, tam również wyłączono jeden pas z powodu remontu. Te miejsca oraz wąskie gardło na estakadzie na wjeździe do Katowic, na której również „znika” jeden pas ruchu, sprawiają, że kierowcy są zmuszeni tłoczyć się na wąskiej drodze.