Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zima w Beskidach w czasach PRL: na stok z nartami na ramieniu

Łukasz Klimaniec
Leszek Stebnicki jest współorganizatorem trasy narciarstwa biegowego „Odlo” wokół lotniska w Bielsku-Białej
Leszek Stebnicki jest współorganizatorem trasy narciarstwa biegowego „Odlo” wokół lotniska w Bielsku-Białej łukasz klimaniec
Zamiast ratraków, była grupa „deptaczy” przygotowujących trasy. Dojazd? Z nartami na ramieniu i walka o wejście do autobusu. Takie były czasy...

Kiedyś nie było sztucznego naśnieżania i nowoczesnych ratraków, za to ze śniegiem było nieco lepiej niż teraz - wspomina szusowanie w Beskidach za czasów PRL Leszek Stebnicki z Bielska-Białej, zapalony narciarz, instruktor narciarski Polskiego Związku Narciarskiego i ratownik WOPR.

- Z początku jeździłem do Szczyrku na stoki dzisiejszego ośrodka COS. Tam wtedy była grupa „deptaczy”, którzy przygotowywali trasy. O ratrakach przecież nie było mowy - przyznaje.

Aby dojechać na narty z Bielska-Białej do Szczyrku, trzeba było najpierw skorzystać z autobusu. A wejście do niego z nartami nie było łatwe. Wiele osób dojeżdżało PKS-ami do pracy i narciarze nie byli mile widzianymi pasażerami. Gdy już narciarz dotarł na miejsce i wysiadł na dworcu autobusowym nad Żylicą w Szczyrku, pozostałą część drogi do wyciągu przemierzał pieszo - z nartami na ramieniu i plecakiem na plecach.

Chętnych do szusowania było wielu, a wydajność wyciągów w ówczesnym Górniczym Ośrodku Narciarskim trzy razy mniejsza niż dziś. Nic dziwnego, że nieraz trzeba było dać... łapówkę, by pojeździć na nartach.

- Były dwie kolejki do wyciągu - jedna dla górników, druga dla zwykłych narciarzy. Zawsze mieliśmy dychę w ręce zamiast biletu, a ponieważ osoby wpuszczające na wyciąg nas znały, to jeździliśmy na nartach „do padnięcia”, niemal nie tracąc czasu w kolejce - mówi Stebnicki.

Narciarze z Beskidów wyjątkowo wspominają czas stanu wojennego. Na stokach pusto, bo „warszawka” nie dotarła. - W Bystrej stali milicjanci i sprawdzali przepustki, ale mieszkańców przepuszczali. Na stokach mało ludzi, a duże opady śniegu. Można było się najeździć do woli - mówi bielszczanin.


*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!