Najwyższa ścianka wspinaczkowa w Polsce ma powstać w Czeladzi. Całość zwieńczą tarasy z widokiem na Śląsk i Zagłębie. To nie żart!

Władze miejskie na początku 2024 roku poinformowały o sprzedaży w przetargu budynków byłej ciepłowni kopalni Saturn wraz z dwoma wysokimi kominami. Prywatny inwestor zapłacił za dwie działki ponad 1,2 miliona złotych. Budynki te mieszczą się bezpośrednio w sąsiedztwie zmodernizowanego już obiektu, w którym mieści się Galeria Sztuki Współczesnej Elektrownia, a także byłego kopalnianego warsztatu, gdzie zgodnie z planami w najbliższych miesiącach rozpocznie się budowa krytej pływalni.

- Nowy właściciel na własny koszt zmodernizuje te budynki, a o tym, co się w nich znajdzie poinformuję wkrótce. Mogę tylko powiedzieć, że plany te zapowiadają się bardzo atrakcyjnie – zapowiadał wówczas Zbigniew Szaleniec, burmistrz Czeladzi.

Teren, na którym położone są sprzedane budynki, zakwalifikowany został w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego jako teren usługowy. Czeladzianie zaczęli zastanawiać się, co mogłoby tam powstać? Nie za bardzo widzieliby tam biura czy mieszkania, ale bardzo chętnie na przykład escape roomy w postindustrialnej scenerii.

Dziś już wiadomo, że ma tam powstać najwyższa w Polsce zewnętrzna ścianka wspinaczkowa, która ma być wyższa niż ta bytomska, sportowa, która ma wysokość 22 metrów. A jeśli ma być faktycznie najwyższa w kraju, to musi mieć więcej niż 58 metrów, bo tyle właśnie liczy sobie wieża wspinaczkowa, która powstała w Nowej Rudzie Słupcy, na terenie byłej KWK Nowa Ruda.

Zwieńczeniem prac przy odbudowie i rewitalizacji dwóch kominów byłej ciepłowni w Czeladzi będzie także budowa tarasu widokowego. Miasto właśnie pokazało koncepcję rewitalizacji tej części kopalni Saturn, przygotowaną jakiś czas temu przez biuro projektowe Arkadiusza Miśkiewicza.

- Jeżeli uda się zrealizować tę koncepcję, to będziemy jako Czeladź słynąć z kolejnej wyjątkowej atrakcji, czyli najwyższej w Polsce ścianki wspinaczkowej. A z platform widokowych będzie można oglądać kawał Śląska i Zagłębia. Ciągle trwają prace nad wypracowaniem koncepcji zagospodarowania wnętrz dwóch budynków dawnej ciepłowni – poinformował właśnie Zbigniew Szaleniec.

Na razie nie wiadomo jeszcze, w jakiej formule będzie realizowane to przedsięwzięcie, czy przez prywatnego właściciela gruntów, czy też w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.

- Jedno jest pewne. Są duże szanse pozyskania na realizację tego projektu pieniędzy z unijnego Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji, przeznaczonego dla gmin górniczych na rewitalizację obiektów po zlikwidowanych kopalniach. Dzięki temu, że w Czeladzi zachowaliśmy te obiekty, możemy im dzisiaj przy wsparciu unijnych funduszy nadawać nowe życie, by dalej służyły mieszkańcom – dodał burmistrz Czeladzi.

Na połączonych platformą widokową kominach, która przy okazji wzmocni ich stabilność, powstanie najwyższa w Polsce a jedna z najwyższych w Europie ścianek wspinaczkowych.

- Oczywiście wejście na platformy widokowe będzie nie tylko dla alpinistów, ale także wszystkich chętnych schodami albo windą. Ścianki wspinaczkowe będą o różnych stopniach trudności i wysokości – zapowiada Zbigniew Szaleniec.

Rewitalizacji poddane zostaną także oba budynki byłej kopalnianej ciepłowni. - Zarówno ten parterowy, zbliżony wyglądem do warsztatów mechanicznych, widocznych na wizualizacjach w głębi, gdzie wkrótce rozpocznie się budowa krytej pływalni, jak i ten wysoki, wybudowany w chyba w latach 60. lub 70. minionego wielu – mówi burmistrz Czeladzi.

W Czeladzi powstanie także pierwsza kryta pływalnia. To już pewne. Lokalne władze tego zagłębiowskiego miasta pozyskały 24 miliony złotych dofinansowania na realizację projektu z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Nowa pływalnia pojawi się na rewitalizowanych z sukcesami, krok po kroku, pokopalnianych terenach byłej kopalni Saturn przy ul. Dehnelów.

- Znaleźliśmy się w „złotej" dziesiątce miast, które uzyskały z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji dofinansowanie na swoje projekty. Pozyskana kwota to 85 procent pieniędzy potrzebnych na wybudowanie krytego basenu w ramach adaptacji budynku warsztatów mechanicznych byłej kopalni Saturn. Myślę, że ta informacja, to także znakomity prezent dla byłych czeladzkich górników, z okazji zbliżającego się ich święta. Bo będzie to kolejny obiekt po kopalni Saturn, który zostanie zrewitalizowany i zyska nowe życie, służąc mieszkańcom, w tym rodzinom górników, którzy kiedyś tam pracowali – podkreślił Zbigniew Szaleniec.

Według planu w budynku głównym dawnych warsztatów KWK Saturn zmieści się 25 metrowy basen z czterema torami. Szerokość basenu będzie wynosić 8,5 metra. W dobudowanej szklanej części umiejscowione będą inne atrakcje basenowe: sauny, jacuzzi czy brodzik dla dzieci. Obok powstaną nowe miejsca parkingowe oraz chodniki.

Kosztorys tej inwestycji sprzed dwóch lat mówił o 28 mln złotych, ale dziś potrzebnych jest już ponad 35 mln złotych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem lokalne władze mają nadzieję, że efekty całej inwestycji będzie można zobaczyć najdalej za półtora roku, a może nawet wcześniej.

W 2021 roku udało się już w Czeladzi zmodernizować zniszczony, nieczynny od lat kompleks basenowy na terenie Parku Grabek. Tam powstało kompleksowe kąpielisko, z którego mogą korzystać całe rodziny z dziećmi, jak również amatorzy rekreacyjnego i profesjonalnego pływania. Jest tam też plac zabaw oraz boiska do siatkówki plażowej.

Kilka budynków na terenach pokopalnianych w Czeladzi odzyskało już swój dawny blask, służąc dziś z powodzeniem mieszkańcom miasta i całego regionu. To m.in. Galeria Sztuki Współczesnej Elektrownia, czy też budynek dawnych warsztatów elektrycznych, który po remoncie stał się od grudnia 2019 roku siedzibą Centrum Usług Społecznościowych i Aktywności Lokalnej.

Najnowsza architektoniczna perełka, której wygląd po remoncie potwierdza, że warto inwestować w ratowanie pokopalnianych obiektów, to cechownia. Oprócz Muzeum Zagłębiowskiego Górnictwa Węglowego, które będzie miało swoją inaugurację za kilka miesięcy, w zrewitalizowanym obiekcie znalazł swoje miejsce m.in. oddział Miejskiej Biblioteki Publicznej, a w zasadzie nowoczesna mediateka. Całości dopełniają nowe parkingi oraz plac zabaw dla najmłodszych z „kopalnianym” wyposażeniem.

- Cały kompleks znajduje się pod opieką konserwatora zabytków, nie można wyburzyć niczego, dlatego musimy znaleźć dla tych obiektów nowe funkcje. To miejsce ożyło i nadal się rozwija. Będąc tutaj, przychodząc na basen, mieszkańcy miasta i regionu mogliby także zajrzeć do Galerii Sztuki Współczesnej Elektrownia, muzeum w cechowni – przyznaje burmistrz Czeladzi.

Dodaje jednocześnie, że kiedy miasto w 1996 roku przejmowało obiekty zamkniętej kopalni Saturn, od razu było wiadomo, że kiedyś zostaną odnowione i nadal będą służyć mieszkańcom.