Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napad na salon gier w Bielsku-Białej sfingowany. Para nastolatków przyznała się

KLM
Napad na salon gier w Bielsku-Białej sfingowany. Para nastolatków przyznała się
Napad na salon gier w Bielsku-Białej sfingowany. Para nastolatków przyznała się materiały bielskiej policji
Dwoje pracowników wymyśliło fikcyjny napad na salon gier w Bielsku-Białej, by ukryć fakt, że zabrali pieniądze kasetki i przegrali na automatach.

Napad na salon gier w Bielsku-Białej:

Jak informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji, końcem listopada zeszłego roku policjanci zostali powiadomieni o napadzie na salon gier na bielskim osiedlu Złote Łany.

- Z relacji pracownika salonu wynikało, że został zaatakowany przez zamaskowanego bandytę, który zrabował 1500 zł. Na miejsce natychmiast skierowano policyjne patrole oraz przewodnika z psem tropiącym, którzy przeszukiwali teren za sprawcą napaści – przypomina Jurasz.

W tym samym czasie śledczy skrupulatnie gromadzili dowody w tej sprawie. Przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchiwali świadków. Już na samym początku pojawiły się wątpliwości, czy faktycznie doszło do napadu. Kolejne szczegółowe ustalenia i przesłuchania pokrzywdzonego, pozwoliły na wyjaśnienie wszystkich okoliczności tej sprawy.

- 20-letni mężczyzna gubił się w swoich zeznaniach i mylił fakty, aby na koniec przyznać, że cały napad był fikcją, którą wymyślił wspólnie ze swoją 19-letnią przyjaciółką. Wpadli na ten pomysł, po tym jak przegrali pieniądze na automatach do gier – wyjaśnia Elwira Jurasz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!