Do zdarzenia doszło 28 stycznia. Około godziny 10 do sklepu jubilerskiego przy ulicy Jankego weszło dwóch zamaskowanych mężczyzn, którzy gazem obezwładnili właściciela, a po chwili cegłą rozbili szklaną ladę i zabrali 4 palety ze srebrną biżuterią.
Właściciel sklepu próbował im przeszkodzić i w tym czasie rzucał w nich różnymi przedmiotami. Te wysiłki na nic się jednak zdały i sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia samochodem.
Właściciel powiadomił policję, a stróże prawa rozpoczęli poszukiwania przestępców.
- Kilka dni później do katowickich policjantów zgłosił się 20-latek, który powiedział, że brał udział w napadzie, razem ze swoim kolegą. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty rozboju - przekazała kom. Aneta Orman, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Decyzją sądu 20 lat został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Jak zapowiadają policjanci z Katowic, zatrzymanie drugiego sprawcy to kwestia czasu. Za rozbój grozi do 12 lat więzienia.
Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice - Południe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?