MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nastolatka nagrała na obozie harcerskim ubliżającego komendanta

Krzysztof Suliga
arc
Szesnastoletnia Katarzyna Kciuk z Myszkowa nagrała latem telefonem komórkowym skarbnika Hufca Ziemi Myszkowskiej, który na terenie ośrodka harcerskiego w Siamoszycach klął na czym świat stoi. Wykrzykiwał do niej m.in., żebyś zdechła, nie zdała matury. "Wyp...stąd", "jesteś śmieciem" itp. Ojciec dziewczyny skierował sprawę do prokuratury, która rozpatrywała ją pod kątem gróźb karalnych. Sprawa została umorzona.

- Prowadzący sprawę prokurator ocenił, że groźby nie były realne do spełnienia - wyjaśnia Zbigniew Wytrych, szef myszkowskiej prokuratury. Ojciec dziewczyny złożył zażalenie i sprawa trafiła do sądu, który rozpatrzy skargę na początku kwietnia. Druh Andrzej Jąderko złożył z kolei doniesienie do prokuratury na Piotra Kciuka, który groził mu tuż po całym zajściu w Siamoszycach. I ta sprawa została umorzona.

Komenda Śląskiej Chorągwi ZHP po otrzymaniu skargi od ojca Kasi, poinformowała o niej i przesłanym nagraniu Główną Kwaterę oraz natychmiast poleciła komendantce Hufca zawiesić A. Jąderko w prawach członka ZHP. Skierowała sprawę do Naczelnego Sądu Harcerskiego, który jest sądem koleżeńskim. Zawieszenie harcmistrza trwało do 27 listopada. Jąderko otrzymał upomnienie. Konsekwencją jest nie zaliczenie służby instruktorskiej. Jeżeli prokuratura wznowi postępowanie, Chorągiew Śląska podejmie ze swej strony odpowiednie kroki dyscyplinarne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!