MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasze drogie Muzeum Zagłębia w Będzinie. Ile liczą muzea za zdjęcia?

Katarzyna Kapusta
W Muzeum Zagłębia w Będzinie
W Muzeum Zagłębia w Będzinie Marzena Bugała-Azarko / Dziennik Zachodni
Robienie zdjęć w muzeach to standard, zwłaszcza jeśli dysponują ciekawymi wystawami. W będzińskim Muzeum Zagłębia może to być kosztowne...

Pewnie nie raz podczas zwiedzania różnych muzeów robiliście w nich zdjęcia. W Muzeum Zagłębia w Będzinie musicie uważać, bo możecie za to słono zapłacić. Drogie może się też okazać opublikowanie zdjęć muzealnych archiwaliów np. w gazecie. Gdy poprosiliśmy muzeum o udostępnienie archiwalnych zdjęć - otrzymaliśmy... cennik.

Wynika z niego m.in. że za „fotografowanie, filmowanie własnym sprzętem obiektów muzealnych z magazynów lub zbliżenia muzealiów eksponowanych cena wynosi 50 zł za obiekt”. Zrobienie zdjęcia obrazu, mebli, sztandaru czy broń do celów naukowych kosztuje 40 zł za obiekt, fotografie zdjęć, pocztówek 30 zł za obiekt. Jeśli chcemy wykorzystać komerycyjnie fotografie, wówczas opłata za jeden obiekt wynosi 100 zł. Za zdjęcia sali i ekspozycji - 300 zł, itd. Cennik i regulamin zostały przyjęte w 2014 r. uchwałą rady miasta.

- Każde muzeum indywidualnie ustala cenniki - tłumaczy Wioletta Mikuła, dyrektor Muzeum Zagłębia w Będzinie. - Zwiedzający mogą robić nieodpłatnie tzw. zdjęcia amatorskie z zachowaniem zasad bezpieczeństwa zbiorów czyli bez lamp błyskowych i statywów. W pozostałych przypadkach należy wypełnić formularz zamówienia, w którym znaczenie ma udzielenie informacji o celu i sposobie wykorzystania pozyskanych materiałów. Pozwala to prawidłowo wycenić usługę. Oczywiście materiały udostępniane mediom w związku z ich działalnością, nie podlegają opłatom - dodaje, tłumacząc cennik wysłany naszej redakcji.

Inne muzea w regionie również pobierają opłaty, ale zwykle symboliczne, nie przekraczające kilku złotych. Muzealnicy zamiast żyłować opłaty, większy nacisk kładą na promocję muzeów i miasta. Popularyzowanie wystaw.

W Muzeum Saturn w Czeladzi cennika nie ma. W sosnowieckim muzeum jest cennik. Jednak nie zdażyło się jeszcze, by została pobrana jakaś opłata, nawet jeśli fotografie były wykorzystane do celów komercyjnych.
- W muzeum można nieodpłatnie wykonywać zdjęcia np. wystaw (chyba, że wymagania konserwatorskie mówią inaczej lub zakazują używania lamp błyskowych itp.). Zasada ta nie dotyczy osób, które chcą komercyjnie wykorzystać nasze wnętrze np. fotograf ślubny - cena: 300 zł za dwugodzinną sesję, każda kolejna 100 zł - mówi Paweł Dusza, dyrektor Muzeum w Sosnowcu.

- Jeśli chodzi o udostępnianie zdjęć, które służą promocji Pałacu Schoena lub miasta chętnie użyczamy je za darmo - mówi Anna Makarska, z Muzeum w Sosnowcu. -Nie zdarzyła się sytuacja, abyśmy pobrali jakąś opłatę za udostępnienie archiwaliów, oczywiście z zastrzeżeniem podania, że obiekt pochodzi z naszych zbiorów - dodaje.

Podobnie jest dąbrowskiej Sztygarce. - Mamy cennik, jednak mieszkańcy mogą fotografować w muzeum bez ograniczeń (ale bez flesza). Zdarzało nam się kilka razy pobrać opłatę, ale kilka złotych. Czasem firmy zadowolne ze współpracy, same chciały płacić więcej. Nie zarabiamy na tym - tłumaczy Arkadiusz Rybak, dyrektor Muzeum Miejskiego Sztygarka w Dąbrowie Górniczej.

*EURO 2016: Transmisje, relacje, zdjęcia i filmy wideo
*Słońce, palmy i sztuczna Rawa. Tylko się nie kąpcie! ZDJĘCIA + WIDEO
*Ranking Uczelni Wyższych Perspektywy 2016: Ale niesamowity skok śląskich szkół!
*Ile zarabiają pielęgniarki? Oto prawdziwe paski wynagrodzeń
*Nowy abonament RTV, czyli opłata audiowizualna z rachunkiem za prąd ZASADY, KWOTY, ZWOLNIENIA!
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!