Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będę wyciągał pieniędzy z kieszeni nauczycieli za strajk - mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia GOŚĆ DNIA DZ i Radia Piekary

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa
Nie będę wyciągał pieniędzy z kieszeni nauczycieli za strajk - mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia
Nie będę wyciągał pieniędzy z kieszeni nauczycieli za strajk - mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia
To prawda, że za czas strajku nauczycielom nie należą się pieniądze, ale są inne formy wynagradzania. Ja nie będę wyciągał z kieszeni nauczycieli tych pieniędzy - deklaruje Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia w Rozmowie Dnia DZ i Radia Piekary. Rozmawiał z nim Marcin Zasada.

Gość Dnia DZ i Radia Piekary

Tematem dzisiejszej (7 maja) rozmowy jest m.in. ogólnopolski strajk nauczycieli, który niedawno został zawieszony, a także sporna kwestia wynagrodzenia dla strajkujących za czas ich protestu. Marcin Zasada, dziennikarz "Dziennika Zachodniego", rozmawia na ten temat z Mariuszem Wołoszem, prezydentem Bytomia.

- Co pan miał z matematyki na maturze? - zapytał na początek Marcin Zasada.

- Proszę o inne pytanie - zaśmiał się prezydent Wołosz. Później poinformował, że choć w Bytomiu egzaminy maturalne odbywają się w większości bez przeszkód, to jednak zdarzyły się incydenty związane z alarmami bombowymi. - Te alarmy pojawiły się w "Budowlance", "Mechaniku", niestety... - wyliczał.

ALARMY BOMBOWE W SZKOŁACH PRZED MATURĄ

Nie przegapcie

- Skoro o maturach mowa, czy miasto zapłaci nauczycielom za czas trwania strajku, w którym brali udział? - pytał Zasada.

- Zapłacą im dyrektorzy. My pozostawiliśmy fundusze do ich dyspozycji, a to, w jaki sposób to zrobią pozostawiliśmy w ich kwestii - odpowiadał Wołosz. Prezydent Bytomia odniósł się też do słów minister edukacji Anny Zalewskiej, która podkreślała, że pieniądze za czas trwania strajku nauczycielom się "po prostu nie należą".

- To prawda, że za czas strajku nauczycielom nie należą się pieniądze, ale są inne formy wynagradzania. Ja nie będę wyciągał z kieszeni nauczycieli tych pieniędzy - mówił Wołosz i dodał, że obawia się ostrzeżeń Regionalnej Izby Obrachunkowej w tej kwestii, ale ta grupa zawodowa jest dla niego bardzo ważna i podejmie to ryzyko.

- Bezpośrednie zapłacenie za strajk stanowi naruszenie finansów publicznych, ale ja mówię o innych formach wynagrodzenia - mówił. - Chciałbym, żeby to nie było kosztem rodzin nauczycielskich - podkreślał.

- Na czym ten sposób będzie polegał? - dopytywał Marcin Zasada.

- Trwają spotkania dyrektorów w tej sprawie, dla nauczycieli to oni są pracodawcami i to oni muszą się pod tym podpisać - odpowiadał tajemniczo prezydent Bytomia.

Zobaczcie koniecznie

W PUNKT ODC. 6: Zagłębie Sosnowiec spadło z Ekstraklasy

Kopalnia Zofiówka rok po katastrofie. Zobaczcie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo