Niebezpieczny wypadek na Wiślance. Alfa romeo wbiła się w bok kii. Sprawczyni wjechała na czerwonym świetle. Cztery osoby poszkodowane

Groźny wypadek w Mikołowie. W niedzielę, 27 marca, około godziny 6:40 na skrzyżowaniu DK81 - popularnej Wiślanki - i ulicy Wyzwolenia doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. W bok kii wbiła się alfa romeo.

Jak wynika z ustaleń policjantów winną zdarzenia była jadąca alfą romeo 33-letnia mieszkanka Orzesza, a przyczyną niedostosowanie się do sygnalizacji świetlnej.

- Kierująca alfą romeo jadąca w kierunku Katowic na wjechał na skrzyżowanie z ulicą Wyzwolenia na czerwonym świetle i doprowadziła do zderzenia z jadącą od centrum Mikołowa w kierunku Gliwic - relacjonuje mł. asp. Ewa Sikora, oficer prasowy KPP w Mikołowie.

Do groźnego zderzenia miały się przyczynić warunki atmosferyczne. Sprawczyni miała nie zauważyć czerwonego światła, gdyż oślepiło ją słońce.

W wypadku ucierpiały cztery osoby. Wszyscy podróżowali kią. Bez szwanku wyszła jedynie kierująca nią kobieta. - Poszkodowani zostali przetransportowani do szpitali w Mikołowie i Katowicach - informuje mł. asp. Sikora, dodając, że obrażenia czwórki mężczyzn okazały się na tyle niegroźne, że nie było potrzeby ich dalszej hospitalizacji. - Doznali ogólnych potłuczeń - dodaje rzeczniczka mikołowskiej policji.

Obie kierujące samochodami były trzeźwy. Sprawczyni wypadku za jego spowodowanie zatrzymano jednak prawo. O sprawie będzie rozstrzygał sąd. Wyrok zależy od kwalifikacji czynu i konsekwencji odniesionych przez poszkodowanych obrażeń.