Niektórych miejsc lepiej unikać, bo straszą [GALERIA WSTYDU]

Jest jednym z wielu Czytelników, którzy odpowiedzieli na nasz apel o wskazywanie wstydliwych miejsc w swoim mieście i regionie. Internauci od kilku dni nadsyłają do naszej redakcji przykłady miejsc przynoszących nam wstyd.

ZOBACZ GALERIĘ WSTYDU - MIEJSCA, KTÓRE OMIJAMY. DOPISZ SWOJĄ PROPOZYCJĘ

O to samo zapytaliśmy przewodników wycieczek z kilku miast naszego województwa. To oni najlepiej wiedzą, gdzie w mieście jest brzydko, jakich miejsc warto unikać, od czego należy odwrócić uwagę turystów. Przyznają, że czasami kluczą, żeby nie zaprowadzić gości w pewne miejsca. I żeby nie odpowiadać na kłopotliwe pytania.

Przewodnicy po naszym regionie muszą oprowadzać slalomem

Edward Wieczorek, przewodnik z Katowic i Bytomia:
Zażenowanie można poczuć w bytomskiej dzielnicy Bobrek i katowickim Nikiszowcu, gdzie turystów zaczepiają żebracy. W Bytomiu jest też takie miejsce, przy ul. Korfantego, gdzie znajduje się fragment muru obronnego. Ale żeby dostać się tam, trzeba najpierw przejść przez zaniedbane podwórze. Ale, co ciekawe, to, co nie podoba się przewodnikom, może wpaść w oko turystom. Swego czasu prowadziłem do muru Jeana Paula Ganema, słynnego projektanta ogrodów. Po drodze nieoczekiwanie zachwyciło go zwykłe malowanie elewacji za pomocą wałka.

Stanisław Czekalski, przewodnik z Sosnowca:
W Sosnowcu przewodnicy pokazują turystom m.in. katedrę, cerkiew, pozostałości zabudowań po ewangelikach, Trójkąt Trzech Cesarzy i dworzec w centrum. Ubolewamy jednak nad pięknym zabytkowym dworcem, komorą celną i nad cesarskimi apartamentami w dzielnicy Maczki. Nie unikniemy jednak ich zwiedzania. To ponadstuletnia tradycja, której nie da się przemilczeć.

Daria Pałecz, przewodniczka z Częstochowy:
W Częstochowie jest dużo pięknych miejsc, wartych zobaczenia. Nie należy do nich jednak Stare Miasto. Kiedyś kwitł tam przemysł włókienniczy, a teraz to uboga dzielnica. Ma co prawda ciekawy układ architektoniczny. Ale dzisiaj stoją tam nadgryzione zębem czasu kamienice. Na Starym Mieście od jakiegoś czasu trwają też wykopaliska archeologiczne. Na szczęście prace posuwają się do przodu i prędzej czy później się zakończą. Nie pokazujemy też okolic dworca, m.in. słynnej "alei frytkowej". A szkoda, bo przez Częstochowę biegnie trasa kolei warszawsko-wiedeńskiej. Ulica jest jednak zaniedbana. Teren należy do PKP, które nie mają pieniędzy na remont.

Waldemar Kolasa, przewodnik z Dąbrowy Górniczej:
W Dąbrowie z chęcią pokazujemy sztolnię czy Sztygarkę. Nie wstydzimy się też Pałacu Kultury Zagłębia. Za to lepiej nie pokazywać turystom dzielnicy Lipówka. To jedno wielkie śmietnisko i nie warto organizować wycieczek w tamte rejony.

* CZYTAJ KONIECZNIE
RYJEK 2011 - WIDEO Z NAJLEPSZYMI SKECZAMI RYBNICKIEJ JESIENI KABARETOWEJ I ZDJĘCIA ZZA KULIS - ZOBACZ KONIECZNIE I BAW SIĘ DOBRZE
CZY STADION ŚLĄSKI POWINIEN ZMIENIĆ NAZWĘ? SPRAWDŹ, KTÓRE FIRMY SA ZAINTERESOWANE OBJĘCIEM PATRONATU

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Ciekawostka! Jedno z miast woj. śląskiego odbudowało swoje średniowieczne mury! [ZDJĘCIA]
Mieszkańcy kontra górnicy - wojna w Bytomiu o fedrowanie. KTO MA RACJĘ?