Nielegalni imigranci w województwie śląskim. Strażnicy w ciągu zaledwie dwóch dni zatrzymali ponad 50 osób

Wszystko zaczęło się w piątek, 20 października. W Zwardoniu funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali do kontroli osobówkę na polskich numerach rejestracyjnych. Gdy pojazd zatrzymał się, wybiegło z niego pięć osób i uciekło w nieznanym kierunku.

- Na miejsce zdarzenia dodatkowo przybyli funkcjonariusze Śląskiego Oddziału SG oraz funkcjonariusze Komisariatu Policji w Rajczy, którzy przeszukali teren wokół miejsca zdarzenia, jednak żadnych osób przebywających nielegalnie nie ujawniono - mówi ppor. SG Szymon Mościcki, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.

Kierowcę pojazdu – 46-letniego obywatela Ukrainy – zatrzymano. Mężczyzna usłyszał zarzut, że w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zorganizował cudzoziemcom nielegalne przekroczenie granicy do Polski, z zamiarem umożliwienia im przekroczenia granicy do Niemiec. Sąd Rejonowy w Żywcu aresztował go na trzy miesiące.

- Dzień później, w sobotę 21 października, również w Zwardoniu, w terenie leśnym w rejonie granicy państwowej, funkcjonariusze Śląskiego Oddziału SG - po informacji uzyskanej od Policjantów z Komisariatu Policji w Rajczy oraz Wojsk Obrony Terytorialnej - zatrzymali 5 nielegalnych migrantów, poruszających się pieszo. Byli to pełnoletni mężczyźni, obywatele Syrii - wyjaśnia ppor. SG Szymon Mościcki.

Mężczyźni nie mieli przy sobie żadnych dokumentów. Wobec wszystkich zostały wszczęte postępowania administracyjne dotyczące wydania im decyzji zobowiązujących do powrotu.

Kolejni imigranci "wpadli" w niedzielę, 22 października.

- Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału SG, po informacji uzyskanej od funkcjonariuszy opolskiej Krajowej Administracji Skarbowej oraz przy ich udziale, w rejonie Prószkowa (węzeł A4), zatrzymali 32 osoby, które podawały się za obywateli Syrii. Wśród nich znajdowały się dwie kobiety oraz dwoje dzieci w wieku 7 i 8 lat - mówi ppor. SG Szymon Mościcki.

Cudzoziemcy jechali busem na słowackich numerach rejestracyjnych. Co ciekawe, kierowca błyskawicznie porzucił pojazd wraz z imigrantami i uciekł. Obecnie trwają czynności służbowe z zatrzymanymi.

Tego samego dnia Śląska Straż Graniczna po informacji uzyskanej od Wojsk Obrony Terytorialnej zatrzymała w Jaworzynce kolejnych 22 obywateli Syrii. Wszystkie osoby są pełnoletnie.

- Cudzoziemcy poruszali się pieszo w rejonie leśnym. Wszyscy zatrzymani mieli słowackie dokumenty uprawniające do tymczasowego pobytu na terenie Słowacji, które nie zawierają jednakże danych personalnych. Obecnie zatrzymani przebywają w pomieszczeniach służbowych Straży Granicznej, gdzie trwają dalsze czynności służbowe - podsumowuje ppor. SG Szymon Mościcki.