Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieznany sprawca groził zamachem dziennikarzom Życia Częstochowy

BR
Redakcja Życia Częstochowy otrzymała telefon z pogróżkami
Redakcja Życia Częstochowy otrzymała telefon z pogróżkami arc
Policja dzisiaj rano ewakuowała 40 osób z jednej z kamienic w alei NMP. Powodem był telefon z pogróżkami, jaki otrzymała redakcja Życia Częstochowy, mieszczącą się w budynku. Nieznany mężczyzna zagroził dziennikarzom, że zrobi z nimi to samo, co z redakcją we Francji, sugerując, że chodzi o zamach na paryskie Charlie Hebdo.

Częstochowska policja prowadzi śledztwo w sprawie pogróżek wobec dziennikarzy

- Po telefonie nieznanego sprawcy do redakcji, podczas którego groził on dziennikarzom, że zrobi z nimi to samo, co we Francji, ewakuowaliśmy cały budynek, w sumie 40 osób. Prowadzimy czynności w celu ustalenia sprawcy - mówi Joanna Lazar, rzeczniczka prasowa częstochowskiej policji.

" W dość nietypowy sposób rozpoczęliśmy dzisiaj pracę. Tuż po godzinie 8.00 jedna z naszych pracownic odebrała dziwny telefon. - Wiecie co się stało z redakcją we Francji? Z wami zrobię dokładnie to samo! - zagroził nieznany mężczyzna i natychmiast się rozłączył. O całym zdarzeniu powiadomiliśmy policję. Konieczna okazała się ewakuacja budynku, w którym znajduje się siedziba naszej redakcji. Na szczęście alarm okazał się fałszywy. Po dokładnym przeszukaniu mogliśmy wrócić do pracy. Mamy nadzieję, że osoba odpowiedzialna za ten głupi żart szybko zostanie namierzona i odpowie za swój czyn.Jeszcze raz dziękujemy wszystkim służbom za sprawne i szybkie przeprowadzenie akcji!" - poinformowano na oficjalny profilu Facebookowym Życia Częstochowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!