Na "dzień dobry" galeria zaproponowała bielszczanom interesującą wystawę prac malarza, grafika i rzeźbiarza Andrzeja Fogtta.
- Zyskaliśmy nową przestrzeń wystawienniczą. Była nam bardzo potrzebna - komentuje Iwona Purzycka, dyrektorka bielskiego Muzeum.
Muzeum Techniki i Włókiennictwa jest jednym z czterech oddziałów bielskiego Muzeum. Należą do niego jeszcze bielski Zamek, Dom Tkacza i willa Juliana Fałata w Bystrej Śląskiej.
Do tej pory w placówce przy pl. Żwirki i Wigury można było oglądać głównie eksponaty związane z przemysłem włókienniczym. Jednak trzy lata temu rozpoczął się w placówce remont. Najpierw został odnowiony dach, w następnym roku przestrzeń, gdzie teraz znalazła swoje miejsce galeria, w tym roku zrobiono magazyn i zaplecze. Wyremontowanie 600 metrów kwadratowych kosztowało 960 tys. zł. Pieniądze wyłożył Śląski Urząd Marszałkowski.
- Nasze galerie w bielskim Zamku mają mniejsze powierz-chnie, mogliśmy w nich robić tylko kameralne wystawy. W galerii w Muzeum Techniki możemy prezentować także duże eksponaty - stwierdziła Iwona Purzycka. Podkreśliła, że nie zamierzają się skupiać na sztuce współczesnej, ale przy pl. Żwirki i Wigury będzie można zobaczyć także wystawy historyczne, etnograficzne czy archeologiczne, związane z działalnością bielskiego Muzeum.
Galeria będzie czynna od wtorku do piątku między godz. 9.00 a 16.00. Z kolei w soboty oraz niedziele czynna będzie od godz. 10.00 do 15.00.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?