- Po niezbyt udanym dla nas sezonie dokonaliśmy dokładnej analizy tego, dlaczego wyniki zespołu nie były adekwatne do naszych oczekiwań i postanowiliśmy przeprowadzić parę zmian. Jedną z nich jest zatrudnienie nowych trenerów, a drugą zmiana systemu płac naszych hokeistów - powiedział prezydent Tychów Andrzej Dziuba. Przypomnijmy, że miasto jest stuprocentowym właścicielem spółki Tyski Sport, do której należy sekcja hokejowa GKS Tychy.
Działacze sięgnęli po słowackich trenerów, którzy doskonale znają polskie realia, bo pracowali już w naszym kraju. Vodila był w sezonie 2008/09 asystentem Miroslava Ihnaczaka w GKS Tychy, a Krzemen przez trzy lata prowadził KTH Krynica.
- Pracowałem już w Tychach i wiem, do jakiego klubu przychodzę. W trakcie mojej pierwszej przygody z GKS graliśmy w Katowicach i te dojazdy były bardzo uciążliwe. Teraz mamy do dyspozycji piękne lodowisko i dużo lepsze warunki pracy. Zrobię wszystko, żeby tyska drużyna pięła się w górę i grała atrakcyjny hokej. Mam całe lato, aby poznać drużynę i zobaczyć, czy potrzebuje ona jeszcze wzmocnień - stwierdził Vodila.
Na razie GKS opuściło sześciu zawodników, którzy grali w Tychach w zeszłym sezonie. Są to bracia Michał i Tomasz Kozłowscy, Artur Gwiżdż, Łukasz Mejka, Marek Rączka i Igor Bobcek. Na ich miejsce klub pozyskał bramkarza Przemysława Witka z Unii Oświęcim, obrońcę Rafała Dutkę z MMKS Podhala Nowy Targ i napastnika Milana Baranyka z TKH Toruń.
- Prowadzimy rozmowy z jeszcze jednym polskim zawodnikiem, a po mistrzostwach świata będziemy rozmawiać o nowym kontrakcie z Teddy Da Costą. Z drużyną trenuje również siedmiu młodych chłopaków, którym będziemy się uważnie przyglądać i być może kilku z nich zasłuży na profesjonalny kontrakt - powiedział Karol Pawlik, dyrektor spółki Tyski Sport ds. sportowych.
- Miałem propozycję pozostania w Toruniu na kolejny sezon, ale chcę jeszcze powalczyć o medal i dlatego przyszedłem do Tychów - stwierdził doskonale znany w polskiej lidze Baranyk.
Jeszcze większa rewolucja niż w składzie drużyny szykuje się w sposobie wynagradzania hokeistów.
- Budżet sekcji hokejowej pozostanie niezmieniony, ale pieniądze, które będą dostawać hokeiści, w znacznie większym stopniu uzależnione będą od wyników drużyny - powiedział prezydent Dziuba.
Wysokość premii uzależniona będzie od miejsca zajmowanego przez zespół na koniec każdego miesiąca. Jednocześnie działacze GKS postanowili, że w razie zdobycia przez drużynę mistrzostwa Polski hokeiści dostaną wszystkie pieniądze przeznaczone w budżecie na płace.
* TO MUSISZ ZOBACZYĆ:
MATURA 2012 - ZOBACZ CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ, SPRAWDŹ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
NAJLEPSZY NAUCZYCIEL 2012
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO
* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?