Nożownik z Bytomia wciąż jest na wolności

Nożownik z Bytomia:

Do zdarzenia doszło po godzinie 20 na klatce schodowej w kamienicy przy ulicy Kossaka. O sprawie informowaliśmy jeszcze tego samego wieczoru w naszym serwisie internetowym dziennikzachodni.pl.

Młoda kobieta krzyczała, a mieszkańcy kamienicy spłoszyli sprawcę.

Mężczyzna uciekł w nieznanym kierunku, ale nie wiadomo czy wsiadł do samochodu zaparkowanego przed kamienicą czy też uciekał pieszo.

Funkcjonariusze wciąż ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Bytomska policja tej chwili bierze pod uwagę kilka scenariuszy - m.in., że sprawca czekał na 22-latkę, ponieważ miał z nią osobiste porachunki.

Według innej wersji, do zdarzenia mogło dojść na tle rabunkowym.

Z naszych informacji wynika, że 22-latka została już przesłuchana przez policjantów. Jej zeznania nie wniosły jednak nic nowego do sprawy.

Mężczyzna miał mieć zasłoniętą twarz, stąd nie jest znany jego rysopis.

- Śledczy przyjęli kilka wersji, które teraz są analizowane. Policjanci ustalają i przesłuchują świadków. Trwają poszukiwania napastnika - przekazał asp. Tomasz Bobrek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu.

Życiu 22-letniej kobiety nie zagraża niebezpieczeństwo. Jej stan jest na tyle dobry, że najprawdopodobniej już w środę będzie mogła opuścić szpital.

Każdy, kto ma jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia, proszony jest o kontakt z Komendą Miejską Policji w Bytomiu (tel. 323888200).

Informacje można przekazywać za pomocą poczty elektronicznej (mail: [email protected]).

Istotne szczegóły dotyczące tego zdarzenia można również przekazać dzielnicowemu. Funkcjonariusze bytomskiej policji gwarantują anonimowość.

*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Chcesz kupić auto w cenie 15-20 tys. zł? Sprawdź najlepsze oferty
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz