Od wiosny nie dojedziemy pociągiem z Katowic do Wisły. A tak budowano tę linię ZDJĘCIA ARCHIWALNE

Mówienie o linii kolejowej z Katowic do Wisły w sensie kolejowym jest błędem. Pociąg przemierzający tę trasę jedzie bowiem po sześciu liniach kolejowych.

Z Katowic pociągi wyjeżdżają linią nr 139 do Zwardonia. Przy posterunku Most Wisła między Goczałkowicami a Czechowicami-Dziedzicami zjeżdżają na linię nr 150 Most Wisła - Chybie. Do Chybia jednak nie dojeżdżają, bo przy posterunku Bronów zjeżdżają na łącznicę nr 694 Bronów - Bieniowiec. Bieniowiec to posterunek na linii 157 Pawłowice Śląskie - Skoczów. W Skoczowie pociągi wjeżdżają na linię nr 190 Bielsko-Biała Główna - Cieszyn, którą jadą do Goleszowa, a tam na linię nr 191 Goleszów - Wisła Głębce. Uff...

Pierwszy pociąg do stacji Wisła Uzdrowisko dotarł w 1929 roku, z kolei do stacji Wisła Głębce cztery lata później. Historia linii kolejowej do Ustronia i Wisły rozpoczyna się jednak prawie pół wieku wcześniej. W latach osiemdziesiątych XIX stulecia zaczęła powstawać Kolej Miast Śląskich i Galicyjskich z czeskiego Kojetina przez Kromieryż, Frydek, Cieszyn, Goleszów, Skoczów, Bielsko i Wadowice do Kalwarii Zebrzydowskiej Lanckorony. Wszystkie te stacje leżały wówczas na terenie jednego państwa - Austro-Węgier. Pierwsze pociągi na całej tej trasie ruszyły w 1888 roku. Zatrzymywały się właśnie m.in. w Goleszowie i Skoczowie.

W tym czasie Ustroń bardziej niż z turystyką, kojarzył się z hutnictwem. I to właśnie na potrzeby działającej tutaj huty jeszcze w tym samym 1888 roku powstała bocznica, która stała się zalążkiem dzisiejszej linii do Wisły. Niedługo potem większość produkcji hutniczej przeniesiono do Trzyńca, a Ustroń zaczął się rozwijać jako uzdrowisko. Podobnie było z Wisłą, w której jeszcze przed I wojną światową gościli m.in. Bolesław Prus czy Władysław Reymont.

Dociągnięcie do Wisły torów kolejowych stawało się kwestią czasu, jednak udało się do tego doprowadzić dopiero w okresie międzywojennym. W 1928 roku przedłużono tory do Ustronia-Polany, a rok później pociągi zaczęły docierać do dzisiejszej stacji Wisła Uzdrowisko. Budowa kolejnego odcinka do stacji Wisła Głębce była trudniejsza, bo wymagała budowy dwóch wiaduktów nad potokami Dziechcinka i Łabajów. Zaprojektowali je inżynierowie Stanisław Saski i Tadeusz Mejer, a zbudowała je w latach 1931-1933 firma Ksawerego Goryanowicza. Obiekty powstawały pod nadzorem Jana Gustawa Grycza, wówczas wybitnego specjalisty w kwestii konstrukcji żelbetowych. Kierownikiem prac był inżynier Karol Grelowski.

Końcową stacją została Wisła Głębce, ale planowano także dalszy przebieg kolei przez tunel pod Kubalonką przez Istebną i Koniaków do Zwardonia. Na przeszkodzie stanęła jednak kolejna wojna, a po 1945 roku plany te zarzucono.

Pierwszy rozkład jazdy, w którym funkcjonowała cała linia zawierał głównie łączone połączenia z Bielska do Cieszyna i Głębiec, które rozłączano na stacji w Goleszowie. Dla dzisiejszych kolejarzy takie rozwiązanie byłoby zapewne niezwykle trudne do realizacji... Był też jednak weekendowy pociąg do Katowic, który przemierzał tę trasę w trzy godziny. Po wojnie zaczęło się tu pojawiać więcej połączeń weekendowych. W 1974 roku linia została zelektryfikowana. Dzisiaj cały czas jest popularna wśród mieszkańców województwa śląskiego, jednak niski czas przejazdu daje się we znaki. Ma się to zmienić po remoncie, który rozpocznie się w marcu. Przez całe lato pociągi nie będą więc docierały do Wisły.

- Po zakończeniu inwestycji pociągi pasażerskie znów zaczną kursować między Goleszowem a Cieszynem, co będzie dużym ułatwieniem dla mieszkańców regionu i studentów. Pasażerowie podróżujący w Beskid Śląski skorzystają z nowych stacji Skoczów Bajerki (linia 157), Ustroń Poniwiec (linia 191). Przystanek Cieszyn Mnisztwo (linia 190) zmieni nazwę na Cieszyn Uniwersytet, a zamiast Wisły Obłaziec (linia 191) będzie Wisła Jawornik. Odnowione będą stacje: Pierściec, Skoczów, Goleszów, Cieszyn, Ustroń, Ustroń Polana i Wisła Uzdrowisko. Prace obejmą też przystanki: Chybie Mnich, Zaborze, Skoczów Bładnice, Goleszów Górny, Bażanowice, Ustroń Zdrój, Wisła Dziechcinka, Wisła Kopydło - wyliczają PKP Polskie Linie Kolejowe.

Przewidziano przebudowę 23 peronów. Wszystkie będą dostosowane do obsługi osób o ograniczonych możliwościach poruszania się, a ścieżki naprowadzające pozwolą na dogodniejsze dojścia osobom niewidomym i słabo widzącym. Podróżnym będą służyły nowe wiaty, ławki, poręcze do odpoczynku na stojąco. Perony zyskają nowe oświetlenie, co wpłynie na bezpieczeństwo podróżowania. Zaplanowano montaż stojaków na rowery. W ramach projektu zostaną wymienione prawie 52 km torów, dzięki czemu pociągi pojadą szybciej. Nowe będą rozjazdy oraz urządzenia sterowania ruchem kolejowym, co sprawi, że zwiększy się przepustowość linii.

Nastawnie, w tym Lokalne Centrum Sterowania, które powstanie w Skoczowie, będą wyposażone w nowoczesny sprzęt komputerowy. Sprawniejsze podróżowanie zimą zapewni elektryczne ogrzewanie rozjazdów. Sieć trakcyjna zostanie kompleksowo przebudowana na remontowanych stacjach, a także odbudowana na nieużywanym obecnie szlaku Goleszów – Cieszyn. Zwiększy się poziom bezpieczeństwa na 81 przejazdach kolejowo-drogowych oraz przejściach dla pieszych dzięki wymienionej nawierzchni i nowemu oświetleniu.

Dzięki odbudowie linii kolejowych Bronów – Bieniowiec (nr: 694) na odcinku Bieniowiec – Skoczów), na odcinku Skoczów – Cieszyn (nr 157, 190) oraz na odcinku Goleszów – Wisła Głębce (nr 191), pociągi będą jeździły z dużo większą prędkością Składy przyśpiesza miejscami z 20 lub 30 km/h do 80 - 120 km/h. Składy towarowe będą kursować z prędkością 60 i 80 km/h. Na zmodernizowanych odcinkach pojedzie też więcej pociągów. Planowane są również prace m.in. na mostach i wiaduktach.

Wartość całego projektu to prawie 460 mln złotych, z czego 85 proc. pochodzi z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Prace budowlane będą poprzedzone pracami projektowymi i rozpoczną się na przełomie I i II kwartału 2020 roku. Zakończenie prac planowane jest w grudniu 2021 roku.