KLIKNIJ I CZYTAJ
OPIS MECZU
PODBESKIDZIE WYGRAŁO 2:0
odbeskidzie, wymieniane wśród głównych faworytów do awansu, na starcie rozgrywek jest paradoksalnie dużą niewiadomą. Pod wodzą Dariusza Dźwigały „Górale” zmieniają styl gry, który od teraz ma być na posiadaniu piłki i wymianie dużej liczby podań. Nie będzie to łatwe, bo nowy trener musi w pierwszej kolejności zgrać swój zespół – latem do Podbeskidzia dołączyło 14 nowych zawodników, a 15 opuściło jego szeregi. – Drużyna bardzo się zmieniła, odeszło wielu ważnych zawodników. Będziemy chcieli grać inaczej niż dotychczas, mieć duży wpływ na przebieg meczu, prowadzić grę – zaznacza Dźwigała.
Przejście na inną filozofię gry nie jest dla Podbeskidzia łatwe, o czym świadczą wyniki sparingów. W ośmiu rozegranych meczach kontrolnych bielszczanie wygrali tylko dwa razy, ponosząc pięć porażek. W Bielsku-Białej zaznaczają jednak, że wyniki sparingów nie są dla nich zmartwieniem. - Jeżeli ktoś nie wiedział naszych meczów na żywo i tylko patrzył na wyniki, to może być zaniepokojony. Ja chciałbym jednak uspokoić, że wszystko jest w porządku. Widzę, jak zawodnicy realizują nakreślony plan. Nasza gra będzie dla każdego rywala bardzo groźna, a styl powinien zapewniać nam zdobywanie sporej ilości bramek – zapewnia trener Podbeskidzia.
Inna sprawa, jak „Górale” będą prezentować się w defensywie. Na papierze wygląda na jedną z najmocniejszych w lidze, ale jest kilka znaków zapytania. W sparingach bielszczanie tracili średnio niespełna 2 gole na mecz. Wciąż nie wiadomo, czy w klubie pozostanie kuszony przez innych pracodawców Emilijus Zubas, a do Grudziądza nie pojechał kontuzjowany Jozef Piaček, który doznał urazu w ostatnim sparingu z Sigmą Ołomuniec. W sobotę duet stoperów utworzą prawdopodobnie Martin Baran i Adam Deja, choć trener może postawić również na Roberta Menzla.
W Grudziądzu liczą, że drużyna prowadzona przez trenera Jacka Paszulewicza podtrzyma znakomitą dyspozycję z rundy wiosennej ubiegłego sezonu. Olimpia spędziła zimę na ostatnim miejscu w tabeli z zaledwie 14 punktami, ale w maju na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek w dobrym stylu zapewniła sobie utrzymanie. Pod względem liczby zdobytych „oczek”, drużyna z Grudziądza była wiosną drugim najlepszym zespołem w I lidze!
Latem władzom Olimpii udało się utrzymać trzon zespołu, który wzmocnili znani z ekstraklasowych boisk Jakub Wrąbel, Karol Angielski, Lukas Klemenz, a także Damian Michalik z Zawiszy Bydgoszcz czy Radosław Jasiński z Bytovii. I choć w Grudziądzu nikt nie mówi głośno o Ekstraklasie, to kibice mają nadzieję, że ich drużyna namiesza w pierwszej połówce tabeli – tak w sezonie 2014/2015, gdy zajęła wysokie, czwarte miejsce.
Mecz w Grudziądzu rozpocznie się o godzinie 18:00, a poprowadzi go sędzia Kornel Paszkiewicz z Wrocławia.
*Przejmująca historia Macieja Cieśli. To o nim mówił papież Franciszek
*Ale burza! Samochody zatopione przy M1 w Czeladzi ZDJĘCIA + WIDEO
*Tylko szaleniec mógłby się rzucić na tego policjanta ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*Najlepsze baseny w województwie śląskim [TOP 10 BASENÓW]
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?