Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płacenie za studia nie wzbudza już większych emocji

Ola Szatan
Uniwersytet Śląski
Z prof. Wiesławem Banysiem, rektorem Uniwersytetu Śląskiego, rozmawia Ola Szatan

Wczoraj w Katowicach odbyła się debata nad projektem środowiska akademickiego dotyczącym strategii rozwoju szkolnictwa wyższego na lata 2010-2020. Przewodniczącym zespołów wykonawczych, jest prof. dr hab. Jerzy Woźnicki, który aktywnie uczestniczył w obradach na Uniwersytecie Śląskim.

To już dwudzieste takie spotkanie. Profesor Woźnicki prowadził dyskusję nad tym dokumentem we wszystkich większych ośrodkach akademickich, m. in. w Szczecinie, Gdańsku, Łodzi, Lublinie, Krakowie, Wrocławiu, Opolu, Warszawie i teraz w Katowicach.

Jest pan zadowolony z efektu rozmów?

Cieszę się z tego, że bardzo dużo osób wzięło udział zarówno w debacie, jak i w dyskusji. Generalnie strategia została przyjęta z dużą życzliwością.

Kto uczestniczył w debacie?

Wzięli w niej udział przedstawiciele wielu środowisk, w tym m.in.: rektorzy uczelni z regionu, prorektorzy, dziekani, prodziekani, a także nauczyciele akademiccy. Również, co mnie cieszy, obecni byli studenci, w tym przedstawiciele Samorządu Studenckiego Uniwersytetu Śląskiego, doktoranci, pracownicy emerytowani Uniwersytetu Śląskiego, przedstawiciele banków, biznesu, gospodarki, parlamentarzyści, a także osoby związane z zarządzaniem uczelniami na poziomie administracji.

Jak zareagowano na propozycję płatnych studiów?

Ta propozycja była już dość szeroko komentowana w prasie. W zasadzie w żadnym z pytań, które pojawiły się podczas debaty, nie padła kwestia dotycząca odpłatności. Wynika to z tego, że profesor Woźnicki dokładnie wyjaśnił, w czasie odbywającej się prezentacji, ideę tej częściowej, 25-procentowej, odpłatności za studia w skali roku, kładąc nacisk na to, że student w czasie studiów miałby mieć do dyspozycji cały system grantów, pożyczek, kredytów, które byłyby gwarantowane przez państwo. Ta kwestia podczas debaty nie wzbudzała zatem już większych emocji.

Zatem co wzbudzało największe emocje?

Tylko dwie kwestie. Jedna dotyczyła relacji między środowiskiem akademickim, a szeroko rozumianym otoczeniem. Według jednego z dyskutantów, w strategii nie został położony na to wystarczająco duży nacisk. Wydaje mi się jednak - i to była także opinia większości uczestników - że związki te w strategii są bardzo mocno zaakcentowane. Druga sprawa dotyczyła kwestii statusu tzw. uczelni badawczych. Doszło do nieporozumienia dotyczącego tego, czy uczelnie badawcze mają tylko i wyłącznie obowiązek prowadzić badania naukowe, czy też mają jednocześnie prowadzić badania i kształcić. Oczywiście powinien funkcjonować ten drugi wariant, tyle, że prawdopodobnie przy zmniejszonej liczbie studentów.

Jakie szanse na powodzenie ma strategia nad która dyskutowano w Katowicach?

Na razie czekamy, aż środowisko akademickie przyjmie ten dokument na posiedzeniu plenarnym Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Następnie, zostanie on przekazany pani minister nauki i szkolnictwa wyższego, co nastąpi prawdopodobnie w pierwszej dekadzie maja. Liczymy, że strategia ta nie tylko zostanie uwzględniona w pracach nad przyszłym kształtem szkolnictwa wyższego, ale będzie stanowiła jej podstawę. Kolejne kroki są już w rękach parlamentarzystów i pani minister.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!