Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szołtysek: Prawdziwi świętoannicy

Marek Szołtysek
Marek Szołtysek
Marek Szołtysek arc.
W Hiszpanii, w południowej części Katalonii, jest średniej wielkości miasto - Tortosa. Zawsze w pierwszy weekend września jest tam wielki festyn związany z religijnym kultem Świętego Pasa Maryi. Przez trzy dni są barwne procesje, korowody i niekończący się festyn. Byłem tam wtedy, to wiem.

Przykład Tortosy jest więc dobrą wskazówką dla podróżników, pielgrzymów czy turystów, pokazującą, jak dobierać termin i sposób oglądania świata. Bo kiedy odwiedzimy Tortosę we wspomniany pierwszy weekend września - to ona pokaże nam się jako piękna, ciekawa, kolorowa i pełna dawnych tradycji. Kiedy zaś pojedziemy tam w innym terminie, to zobaczymy szare miasteczko, jakich w Hiszpanii wiele.

Podobnie jest też, gdyby chcieć podróżować po miejscach pielgrzymko-wych na Górnym Śląsku. Spójrzmy więc na Piekary Śląskie. Jadąc tam w tygodniu czy nawet w zwykłą niedzielę, nie uchwycimy istoty tego religijnego zjawiska, jakim Piekary słyną. To piekarskie „coś” bowiem objawia się w pełni tylko raz w roku, czyli w ostatnią niedzielę maja, kiedy trwa tam jedyna taka na świecie pielgrzymka mężczyzn. Nie zawsze też jest znana istota pielgrzymowania Ślązoków na Górę św. Anny.

Z pozoru bowiem większość ludzi była na Anabergu. Ta bytność polegała jednak tylko na tym, że przyjechało się samochodem albo autokarem. Tam odbyło się zwiedzanie: kościół, modlitwa przed figurą św. Anny Samotrzeciej. Potem jakieś lody, może kawa z kołoczem, spacer po okolicy - i koniec wizyty. Takie odwiedzenie Góry św. Anny w przypadkowym terminie może okazać się nawet nieco nudne. Istotą bowiem bycia świętoannikiem, jak od wieków nazywa się pielgrzymujących na Anaberg, jest udział w wielogodzinnych obchodach, czyli w procesjach od kapliczki do kapliczki.

I tylko ten, który tak pozna Anaberg, stanie się od tego miejsca wprost uzależnionym i co roku będzie tam wracał na takie pielgrzymki. A najlepiej wtedy przyjechać tam na dwa lub trzy dni z noclegiem. Takie obchody na Anabergu w tym roku będą jeszcze: 17 lipca - odpust Matki Boskiej Szkaplerznej, 12-14 sierpnia - odpust Wniebowzięcia NMP, 26-28 sierpnia - odpust Aniołów Stróżów oraz 8-11 września - odpust Podwyższenia Krzyża.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Szołtysek: Prawdziwi świętoannicy - Dziennik Zachodni