Eugeniusz Moś, były prezydent Świętochłowic, oskarżony jest o udział w aferze łapówkarskiej. Podczas środowego procesu w Sądzie Rejonowym w Mikołowie, w którym odbywa się sprawa, pojawił się osobiście.
- Będę bronił swojego dobrego imienia i nie przyznaję się do korupcyjnych zarzutów - powiedział Dziennikowi Zachodniemu.
EUGENIUSZ MOŚ OSKARŻONY O KORUPCJĘ - CZYTAJ ZARZUTY
Według prokuratury, były prezydent Świętochłowic Eugeniusz Moś miał wielokrotnie żądać i przyjmować łapówki. Poza nim w procesie odpowiedzą cztery inne osoby oskarżone o korupcję, w tym współpracownicy z magistratu. Większość z nich nie przyznaje się do winy.
PREZYDENT ŚWIĘTOCHŁOWIC ZAPOWIADA WALKĘ W WYBORACH
Byłemu prezydentowi prokuratura stawia łącznie sześć zarzutów, przede wszystkim korupcyjnych. Na ławie oskarżonych zasiądzie także m.in. Jolanta S.-K., sekretarz miasta za rządów Mosia. Oboje zostali zatrzymani przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego na początku zeszłego roku. W procesie będą odpowiadać z wolnej stopy.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
NASZEMIASTO.PL POLECA:
Co za wstyd! TOP 10 najbardziej zaniedbanych dworców PKP w regionie
Nie tylko Nikiszowiec. Zobacz ranking najpiękniejszych kolonii górniczych na Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?