Mieszkańcy już oficjalnie powitali nowe miejsce do rekreacji na Krzykach. W niedzielę odbył się piknik w którym wrocławianie tłumnie wzięli udział. A to oznaczą, że Park Krzycki został oficjalnie otwarty i teraz będzie służył jako zielona enklawa nad rzeką dla mieszkańców Krzyków i Partynic.
Nowy park musiał jednak spełniać swoje główne założenie. Musiał być miejscem, gdzie będzie retencjonowana woda deszczowa. Właśnie dlatego na jego terenie powstały trzy zbiorniki, zatrzymujące wody opadowe, jakie napływają z osiedla. Po ich zapełnieniu woda popłynie dalej, wprost do rzeki Ślęzy. Ponadto, w ramach tego projektu udrożniono koryto rzeki Olszówki.
Na ten moment mieszkańcy mogą się przechadzać po urokliwych mostkach nad zbiornikami, posiedzieć na ławkach lub podziwiać nowe rośliny. Tych ma się pojawić tutaj jeszcze więcej. W ramach inwestycji pomyślano także o rodowitych mieszkańcach, budując hibernakulum dla zimujących płazów. Koszt całego zadania wyniósł 7 milionów złotych.
Otwarcie parku Krzyckiego, to także wygrana bitwa, którą mieszkańcy tej części Wrocławia stoczyli z wrocławskimi urzędnikami. Teren, gdzie dziś w radosnej atmosferze odbył się piknik, jeszcze kilka lat temu miał zostać zabetonowany. Urzędnicy planowali postawić tu sporych rozmiarów betonowy korektor deszczowy, odprowadzający wody opadowe.
Pod naciskiem mieszkańców Jacek Sutryk zdecydował, że rozpoczęcie inwestycji zostanie przesunięte. Powstał nowy plan na to miejsce. W porozumieniu z mieszkańcami postanowiono o urządzeniu parku. I od dziś można już z niego korzystać.
Otwarcie parku Krzyckiego we Wrocławiu. Zamiast betonowej "r...
***
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
