Pachelska: Handlowcy znienawidzili zimę. Klienci skorzystali

Gdy kilka dni temu wpadłam do centrum handlowego, myślałam, że nastał już czerwiec. W prawie każdym sklepie z ciuchami witryny były oblepione naklejkami albo plakatami, obwieszczającymi "sale", czyli wyprzedaż. Co prawda była to tylko midseason sale - wyprzedaż śródsezonowa (tłumaczenie moje własne, bo chyba nie ma jeszcze polskiego odpowiednika tego angielskiego określenia), ale za to nawet o 30 proc. można wciąż kupić zupełne modowe świeżynki, rzeczy, które będą modne jeszcze przez całą wiosnę (jeśli nadejdzie) i całe lato.

KUPUJĘ, WIĘC JESTEM - CZYTAJ BLOGA KATARZYNY PACHELSKIEJ

Promocje zaoferowały m.in sklepy: Orsay, Esprit, Tatuum (tu -30 zł za każdą parę spodni dżinsowych), Cubus, Glitter, Tchibo (kupując trzy rzeczy, dostaniemy na nie 20 proc. rabatu), Samsonite Valentini (20 proc. na cały asortyment w dniach 13 i 14 kwietnia), Obssesion, Puma, Coccodrillo, Tom Tailor.

Trudno się dziwić, że handlowcy starają się jak mogą, by przyciągnąć nas do sklepów. Branże odzieżowa i obuwnicza najsilniej odczuły srogą i długą zimę. W jednym z centrów handlowych w Łodzi liczba klientów w marcu tego roku spadła o prawie 10 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Bo jak tu myśleć o nowych, letnich, cieniutkich i zwiewnych rzeczach, jak stare, zimowe, świetnie się spisują w mroźne dni. Wszyscy wpadliśmy w zimowy letarg, za to pewnie galerie i centra handlowe przeżyją oblężenie w czasie pierwszego wiosennego weekendu, który - z dużym prawdopodobieństwem - przyjdzie za kilka dni.

Katarzyna Pachelska

*Kutz: Autonomia okazała się oszustwem. Ślązakom należy się status mniejszości etnicznej [WYWIAD RZEKA]
*TYLKO W DZ: Niesamowite zdjęcia górników i kopalń z XIX w. Maxa Steckla
*Cygańskie wesele w Rudzie Śl. On - 21 lat, ona 16 lat. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ZABAWY
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]