Nieszczęście wydarzyło się w środę 15 marca po godzinie 14 w Czeladzi. Pan Krzysztof, który prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą i zajmuje się m.in. naprawą kominów, pracował na wysokości w rejonie ulic Tuwima, Szpitalnej i 17 Lipca.
Nagle, zwyżka z koszem, w którym się znajdował, zaczęła się przechylać na bok. Konstrukcja zgięła się i runęła w dół, a mężczyzna wypadł z kosza na ziemię, doznając poważnych obrażeń.
Na miejsce wezwany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Służby ratownicze, ostatecznie karetką, zabrały rannego pana Krzysztofa do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.
Na miejscu pracowali strażacy, policjanci oraz służby ratunkowe. Na razie nie wiadomo dokładnie, co było przyczyną tego wypadku. Ze wstępnych ustaleń służb wynikało, że pojazd ześliznął się z podpór, które wysuwane są, by ustabilizować jego położenie, zanim wysuwana jest w górę zwyżka.
Pan Krzysztof po stracie żony sam wychowuje dzieci i zajmuje się rodziną, wykonując usługi związane z naprawą kominów. Dlatego tak ważne jest, by szybko mógł wrócić ponownie do pracy. Dziś mieszkaniec Będzina jest po operacji nóg, ale czeka go długa rehabilitacja, związana z powrotem do zdrowia. Jeśli możecie wesprzeć pana Krzysztofa szczegóły zbiórki znajdziecie: TUTAJ.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?