Paruszowiec-Piaski. Runęła ściana dawnych chlewików przy ulicy Przemysłowej. "Trzymały się na słowo honoru"

W piątkowe, późne popołudnie runęła jedna ze ścian budynku gospodarczego przy ulicy Przemysłowej w rybnickiej dzielnicy Paruszowiec-Piaski. To budynek w którym lokatorzy pobliskiego familoka przed wielu laty mieli chlewiki, a potem schowki na węgiel, czy komórki na przetwory albo rowery. Budynek był w fatalnym stanie technicznym. - Trzymał się na słowo honoru - mówią nam ironicznie mieszkańcy pobliskich budynków.

W piątek, pomiędzy godziną 17, a 18, mieszkańcy usłyszeli głośny huk. Niewielu jednak zdecydowało się opuścić swoje domy, by zobaczyć co się stało. Jeden z mieszkańców zauważył, że od pobliskich zabudowań gospodarczych odpadła tylna ściana. - Zastanawiałem się, czy cały budynek się zaraz nie zawali - mówi nam. Na szczęście, w chwili gdy runęła ściana, w okolicy nikogo nie było.

Lokatorzy familoka przy Przemysłowej 22 twierdzą, że w budynek w którym oni mieszkają jest w niewiele lepszym stanie niż chlewik, który się właśnie rozpada. Wspominają, że ich budynek prawdopodobnie nadaje się do rozbiórki, a oni sami powinni być przesiedleni.

- Tylko czekać aż nasz familok się też rozleci - mówią lokatorzy, którzy dali nam wieczorem znać, co się stało.

Nasz fotoreporter powiadomił na prośbę mieszkańców służby.

Strażacy odgrodzili teren, sprawdzili rozpadający się budynek wraz z policjantami. O wszystkim została też poinformowana administracja budynku, czyli Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Rybniku.