W środę, 17 lipca, gościem programu @Zachodni Gości był Patryk Białas, katowicki radny, prezes Stowarzyszenia BoMiasto i aktywista klimatyczny.
Rozmawialiśmy o betonozie, która stała się wizytówką śląskich miast i o konsekwencjach wieloletniego przyzwolenia na betonowanie przestrzeni publicznej. Była też mowa o tym, jak ochronić tereny zielone przed zakusami deweloperów i co zrobić by uratować drzewa w sąsiedztwie Parku Śląskiego. A przypomnijmy, że deweloper dostał zgodę na wycinkę ponad 1300 drzew z działki po dawnym Ośrodku Postępu Technicznego.
Czy drzewa uda się jeszcze uratować?
Mam nadzieję, że tak, choć procedura administracyjna jest tak zaawansowana, że będzie to bardzo trudne. Myślę jednak, że ta presja społeczna wpłynie na decyzję w tej sprawie.
W wielkim skrócie: deweloper wnioskuje o wycinkę ponad 1300 drzew, a miasto Chorzów wydaje zgodę. Co tu poszło nie tak?
Zawsze przy tego rodzaju inwestycjach chodzi o czyjś interes, w tym przypadku prywatny interes wziął górę nad interesem wspólnym, jakim jest przyroda i drzewa. Wydawanie decyzji to zawsze ważenie na szali czyj interes jest ważniejszy, w tym przypadku szala przechyliła się w kierunku prywatnego interesu. Jestem w stanie zrozumieć tłumaczenie urzędników, że takie są przepisy, że mają związane ręce i nie mogą wydać innej decyzji. Nie można komuś nie wydać pozwolenia na wcinkę, jeśli wniosek spełnia kryteria formalne. Tyle że w takich sytuacjach warto sięgnąć po ducha prawa i trochę inaczej te przepisy interpretować i bardziej brać pod uwagę interes społeczny, bo Park Śląski to nasze wspólne dobre, o które musimy dbać.
Co zrobić, aby w przyszłości do sytuacji, w których zagrożone wycinką są tak cenne obszary naszych miast, nie dochodziło?
Trzeba przebrnąć przez trudne struktury biuletynu informacji publicznej i na bieżąco interesować się polityką miejską. Wiem, że to żmudne, mało atrakcyjne, mało sexy, natomiast powinna nam się zapalać żółta lampka. Bardzo często sezon ogórkowy, czyli wakacje, to czas kiedy najwięcej planów miejscowych jest kierowanych do konsultacji społecznych i to czas, aby mieszkańcy i wszystkie zainteresowane strony mogły zgłaszać uwagi do planów.
Pozostając w temacie parku zapytaliśmy też radnego Patryka Białasa czy Katowice powinny przejąć Park Śląski, ale też o osiedle Tysiąclecia, które w efekcie kolejnych inwestycji mieszkaniowych, staje się coraz mniej znośne do życia...
Zobaczcie koniecznie
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?