Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Perspektywy dla polskiej branży IT. Konferencja Organizacji Pracodawców Usług IT (SoDA Conference #1) w ramach Europejskiego Kongresu MŚP

Katarzyna Pachelska
Katarzyna Pachelska
W piątek 18 października 2019 r. ramach Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Katowicach odbyła się pierwsza konferencja Organizacji Pracodawców Usług IT (SoDA Conference #1). Wydarzenie było poświęcone problemom i wyzwaniom polskich firm programistycznych.
W piątek 18 października 2019 r. ramach Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Katowicach odbyła się pierwsza konferencja Organizacji Pracodawców Usług IT (SoDA Conference #1). Wydarzenie było poświęcone problemom i wyzwaniom polskich firm programistycznych. Mat. prasowe
W piątek 18 października 2019 r. ramach Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Katowicach odbyła się pierwsza konferencja Organizacji Pracodawców Usług IT (SoDA Conference #1). Wydarzenie było poświęcone problemom i wyzwaniom polskich firm programistycznych.

Dynamicznie rosną i są w komfortowej sytuacji, mogąc samodzielnie finansować swój dalszy rozwój oraz inwestować w R&D. Eksportują większość swoich usług, konkurując jakością usług, a nie ceną. Obawiają się jednak zagrożenia ze strony firm z „tańszych” krajów Europy Środkowej i Wschodniej.

Jak utrzymać wzrost, jaką strategię obrać, aby zbudować przewagę na arenie międzynarodowej, dywersyfikować usługi czy skupić się na wąskiej specjalizacji – zastanawiały się polskie firmy programistyczne sektora MŚP podczas konferencji Organizacji Pracodawców Usług IT (SoDA Software Development Association Poland), odbywającej się w trakcie 9. Europejskiego Kongresu MŚP w Katowicach.

Jest dobrze, czy może być lepiej?

Branża IT notuje dynamiczny wzrost i pozostaje jednym ze strategicznych sektorów krajowej gospodarki. Istotną rolę odgrywają w niej firmy programistyczne z sektora MŚP, które dzięki eksportowi nawet 70 proc. swoich usług przyczyniają się do poprawy bilansu handlowego Polski. Podczas konferencji Organizacji Pracodawców Usług IT zaprezentowano dane dotyczące tego sektora - pierwsze, częściowe wyniki badań Fundacja Citi Handlowy im. L. Kronenberga o rynku software house’ów w Polsce.

Jak wynika z badań, aż 80 proc. zaliczanych do tego grona firm zanotowało w 2018 roku co najmniej 20 proc. wzrost przychodów w porównaniu z rokiem poprzednim, a 11 proc. z nich co najmniej podwoiło swoje przychody. Ich łączne obroty kształtują się na poziomie ok. 1 mld zł rocznie.

Głównymi klientami są przedsiębiorcy z branż:

  • finansów i bankowości informatycznej,
  • usług konsultingowych,
  • logistyki i transportu.

Polskie firmy programistyczne eksportują głównie do:

  • USA,
  • Niemiec,
  • Wielkiej Brytanii.

Także Niemcy (49 proc.), jak wskazuje raport fundacji banku CitiHandlowy, są najczęściej wskazywanymi przez nie kierunkiem ekspansji. Na kolejnych miejscach są Szwecja, Szwajcaria, USA (44 proc.) i Wielka Brytania (36 proc.).

Na pozyskiwaniu polskich klientów planuje się skupić jedynie 5 proc. Jako główne przeszkody na drodze ekspansji wskazywane są przede wszystkim brak partnera znającego lokalną specyfikę, brak zespołu wewnętrznego dedykowanego pozyskiwaniu zagranicznych klientów oraz trudności ze ściągalnością należności.

Jako kierunek dalszej ekspansji firmy wskazują:

  • Niemcy - 49 proc
  • USA - 44 proc.,
  • Wielką Brytanię - 36 proc.
  • Polskę - 5 proc
  • nie rozważamy dalszej ekspansji - 7 proc.

Przeszkody stojące na drodze do ekspansji:

  • brak partnera znającego lokalną specyfikę
  • brak dedykowanego zespołu do pozyskiwania zagranicznych klientów
  • trudności ze ściągalnością zapłaty

W branży IT panuje hossa. Jak długo potrwa ten dobry okres?

Dane z badania Fundacji potwierdzają, że w branży IT panuje hossa. Podczas panelu zastanawiano się jak długo utrzyma się dobre tempo wzrostu i na co zwrócić uwagę budując strategię na najbliższe lata.

– Spotkałem się z teorią, że recesji jak w ubiegłych dziesięcioleciach nie będzie - mówi Tomasz Szymański, prezes SoftwareMill, firmy, która wyłącznie zdalnie zatrudnia 60 osób. - Niemniej trzeba zwrócić uwagę na kilka kwestii, które mogą pomóc zminimalizować ryzyka. Podstawą jest dobra robota – musimy wykonywać swoją pracę dobrze. Ponieważ jeśli będziemy średni, to w przypadku kryzysu jako pierwsi zostaniemy skreśleni. Drugą kwestią jest dywersyfikacja, tak tematyczna, jak i geograficzna – komentował w trakcie debaty podsumowującej prezentację wyników badania Szymański, prezes SoftwareMill.

– Każda firma w zależności od skali różnie do tego podchodzi - mówi Paweł Pustelnik, Head of Delivery firmy Future Processing z Gliwic.

My – jako większa firma – patrzymy w przyszłość z perspektywy dochodów, ale i kosztów. Dla nas problemem jest trwający brexit i przepowiadane spowolnienie gospodarcze, ponieważ wiąże się z niepewnością wśród naszych partnerów. Dywersyfikujemy działania – poszukujemy klientów w innych krajach, w tym w Polsce. W takim przypadku niekoniecznie celem będzie duża marża, ale np. gwarancja stabilnego przychodu. Trzeba też być gotowym na obcięcie kosztów, tak aby, gdy nastąpi taka konieczność, nie być zaskoczonym – mówi Paweł Pustelnik z Future Processing z Gliwic.

Dywersyfikacja usług czy wąska specjalizacja?

W trakcie debaty zwrócono uwagę na fakt, że większość firm opiera swój wzrost o sprzedaż usług programistycznych. Równocześnie branża cierpi na brak specjalistów, a wynagrodzenia szybują w górę. Czy zatem, aby utrzymać tak dynamiczny wzrost, trzeba rozwijać się horyzontalnie, zwiększając zakres świadczonych usług - niczym agencje marketingowe przed dekadą czy też pójść w kierunku wąskiej specjalizacji?

– W Future Processing staramy się postawić na wiele różnych opcji – mówi Paweł Pustelnik, Head of Delivery Future Processing. Rozwijamy nasze usługi programowania horyzontalnie – tak, aby móc odpowiedzieć na każde zapytanie klienta. Nie zawsze mamy taką możliwość, dlatego tak istotna jest dla nas współpraca w SoDA, bo pozwala nam angażować partnerów w tych miejscach, gdzie jest to niezbędne. Jeśli chodzi o efekty inwestycji w R&D, to wymagają one czasu i cierpliwości. Wydaje nam się, że wcześniej nieco za szybko podejmowaliśmy decyzję na „nie”. Jeden z produktów dopiero po 7 latach zaczął przynosić korzyści, o których marzyliśmy na początku. W obszarze Smart City mamy produkty, co do których spodziewamy się że w przyszłym roku się zwrócą i zaczną przynosić zysk. W naszym przypadku muszą upłynąć co najmniej 3-4 lata nim możemy ocenić, że produkt może przynosić zyski. Jako duża firma mamy własne zasoby – finansowe i ludzkie, które umożliwiają rozwój produktów. Jednak również nie zamykamy się na zewnętrzne źródła finansowania – dodaje jeden z szefów gliwickiej firmy.

Zobaczcie koniecznie

– Zaczynaliśmy jako firma, której działalność była wyspecjalizowana. W miarę rozwoju zaczęliśmy dokładać do naszych usług kolejne produkty, które jednak są komplementarne z naszą dotychczasową działalnością. Mamy bardzo dobry know-how jeśli chodzi o tworzenie aplikacji, choć kwestią do poprawienia jest ich późniejsza sprzedaż. Jednak RD to nie tylko produkty, ale również technologie, które pozwalają nam później sprzedawać usługi – komentował Tomasz Szymański, prezes SoftwareMill.

Ekspansja zagraniczna - z kim konkuruje polska branża IT?

Firmy uczestniczące w badaniu deklarują, że konkurują jakością swoich usług, a nie ceną. Jednocześnie jednak niemal 80% z nich obawia się konkurencji z krajów Europy Środkowo-Wschodniej. W nich m.in. dzięki niższym podatkom i zwolnieniom z podatku dochodowego dla firm IT (jak np. w Rumunii), ceny usług są niższe niż w Polsce. Coraz silniejsza presja ze strony firm z krajów, które również oferują ciekawe rozwiązania IT, a także niższe koszty, staje się coraz poważniejszym wyzwaniem.

– Główną naszą konkurencją są firmy z krajów sąsiadujących. To co nas stawia na lepszej pozycji, to większa bliskość kulturowa oraz większa stabilizacja. Nie bez znaczenia jest również etyka biznesu. Te wszystkie elementy pozwalają nam się wyróżnić - my staramy się podnosić wartość dzięki kompleksowej obsłudze. Klient ma zaufanego partnera, który jest blisko i rozumie jego biznes, a także ma możliwość pomóc w rozwoju wizji produktu – powiedział Paweł Pustelnik, Head of Delivery Future Processing.

Rozmowę prowadził Jan Zborowski z SoDA Poland

Czym jest SoDA?

- Jesteśmy organizacją, która zrzesza firmy z branży IT, produkującej oprogramowanie - mówi Bartek Majewski. - Naszym celem jest zrzeszanie firm, by jako jeden wspólny głos branży IT być usłyszanym w Polsce. Jesteśmy oddolną inicjatywą. Nie stoi za nami żadna korporacja i żadna duża firma. Zapraszamy firmy z tej branży, razem możemy wiele zrobić. W ciągu 16 miesięcy istnienia zgromadziliśmy prawie 70 firm, które zatrudniają ponad 4 tys. osób - dodaje.

Nie przegapcie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty