Wilcze Doły w Gliwicach. Petycja Wandy Nowickiej przyjęta przez Parlament Europejski
O Wilczych Dołach w Gliwicach od dobrych kilku miesięcy jest cały czas głośno. Powodem tego zainteresowania są plany budowy dużego zbiornika retencyjnego. Społecznicy się temu projektowi sprzeciwiają. Poparł ich m.in. Łukasz Kohut, poseł do Parlamentu Europejskiego, o czym pisaliśmy na naszych łamach pod koniec ubiegłego roku.
Do pomysłu sceptycznie nastawiona jest także posłanka Wanda Nowicka. Skierowała ona nawet w tej sprawie petycje. Została ona właśnie przyjęta przez Komisję Petycji Parlamentu Europejskiego.
- Czekaliśmy długo, ale pierwszy, formalny sukces za nami - sprawa została wprowadzona na agendę Parlamentu, i od teraz będzie lepiej dostrzegalna nie tylko dla europarlamentarzystów, ale także dla członków pozostałych instytucji unijnych - napisali w liście przedstawiciele Komitetu Inicjatywy Ratujmy Wilcze Doły w Gliwicach.
Musisz to wiedzieć
Inwestycja - jak podkreślają społecznicy - "wiązałaby się ze znacznymi zniszczeniami w środowisku, w tym wycięciem blisko 700 drzew i likwidacją naturalnego koryta potoku Wójtowianka na znacznej długości".
- Komisja Europejska zajęła już wstępne stanowisko w sprawie, w którym potwierdziła, że w postępowaniu dotyczącym oceny oddziaływania zbiornika na środowisko naruszone zostało prawo unijne - czytamy dalej we wspomnianym liście. Przypomnijmy, że UE ma finansować inwestycję, która wywołuje kontrowersje.
Temat Wilczych Dołów polaryzuje. Dlatego też w połowie października 2020 ruszyła na stronie UM w Gliwicach ankieta, w której mieszkańcy mogli oddać głos na jeden z wariantów (przyrodniczy lub rekreacyjny) dotyczący zagospodarowania zbiornika. Szybko jednak zniknęła ze strony internetowej, gdyż "sztucznie nabijano głosy" (taki powód decyzji przytaczano).
Społecznicy cały czas oczekują od władz miasta aktualizacji projektu i wypracowania wspólnie rozwiązania, które w możliwie jak najmniejszym stopniu wpłynie na przekształcenie środowiska w tym miejscu.
Zobacz koniecznie
Rzecznik Urzędu Miejskiego w Gliwicach - Łukasz Oryszczak - w rozmowie z "DZ" w grudniu ubiegłego roku podkreślał, że w planach zagospodarowania tego terenu są nasadzenia w ogromnej ilości, dzięki czemu „całość tak naprawdę zostanie zamieniona w park”.
- Wszystko zostało zaprojektowane przez uznanych architektów krajobrazu. Myślę, że to będzie atrakcyjne miejsce i ponad 70 proc. mieszkańców popiera powstanie zbiornika z takim zagospodarowaniem - wyjaśniał nam wówczas.
Oryszczak dodawał, że kwestie przyrodnicze są istotne, ale zbiornik ma powstać w konkretnym celu - jego zadaniem będzie ochrona centrum Gliwic przed powodziami.
Nie przeocz
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?