Piast Gliwice - Stal Mielec 2:1 ZDJĘCIA, WYNIK, RELACJA Rezerwowi Piasta ukarali nieskuteczną Stal. Frantisek Plach uratował wygraną

Piast opromieniony wygraną z Legią w Warszawie w Pucharze Polski szybko w meczu z ostatnią drużyną w tabeli został sprowadzony na ziemię. Stal objęła prowadzenie już w 8. minucie.

Zobacz ZDJĘCIA z meczu Piast Gliwice – Stal Mielec

Błąd Malarczyka i Piast przegrywał 0:1

Stal prowadziła po błędzie Piotra Malarczyka. Obrońca gospodarzy nie trafił w piłkę wyrzuconą z autu przez Mateusza Matrasa i sam na sam z Frantiskiem Plachem znalazł się Aleksandar Kolew. Bułgarski napastnik z zimną krwią skierował piłkę w „długi” róg bramki.

Koszmar z meczu z Wartą Poznań wrócił. Wtedy Piast też stracił gola po błędzie obrony, gdy Jakub Czerwiński źle podał do Malarczyka…

Stal mogła podwyższyć wynik

Zimny prysznic nie za bardzo podziałał na gospodarzy, bo odpowiedzieli jedynie sytuacyjnym strzałem z woleja nad bramką Jakuba Świerczoka. Natomiast Stal miała dwie okazje na podwyższenie prowadzenia. W 24. minucie Mateusz Mak chyba zlitował się nad byłymi kolegami z drużyny Piasta, bo miał dużo czasu i miejsca, ale strzelił obok słupka. W 38. minucie Plach uratował zespół odbijając nogą strzał z bliska Macieja Domańskiego.

Kartka dla Tomasza Fornalika

W obozie Piasta było nerwowo, a asystent trenera Tomasz Fornalik zobaczył nawet żółtą kartkę za protesty przeciw decyzji sędziego, który nie podyktował karnego, gdy upadł na murawę Arkadiusz Pyrka. Arbiter odgwizdał faul gliwiczanina.

- Błędy w piłce się zdarzają, a nam ostatnio dosyć często, ale powinniśmy przejąć kontrolę nad tym meczem - ocenił Jakub Czerwiński, który rozgrywał 100. mecz w barwach Piasta. - Wierzę w to, że znajdziemy sposób na ich wysoko postawioną defensywę.

Piast zabrał się ostro do roboty

Trener Waldemar Fornalik zdecydował się na podwójną zmianę w przerwie (wprowadził Patryka Lipskiego i Tiago Alvesa), a Piast wyszedł z szatni bojowo nastawiony. Już na początku drugiej połowy zapachniało golem. W jednej akcji Rafał Strączek obronił strzał z bliska Świerczoka, potem Marcin Flis odbił dobitkę Michała Chrapka, a Pyrka nie trafił w bramkę strzelając ze środka pola karnego. W 51. minucie Tiago Alves uderzył minimalnie niecelnie - działo się!

Stal dostała nauczkę za nieskuteczność

W 58. minucie goście powinni już zdobyć drugą bramkę. Zza pola karnego uderzył Krystian Getinger. Plach z trudem odbił piłkę po rykoszecie, a Maciej Jankowski dobijał głową i nie trafił z pięciu metrów! Niewykorzystane okazje się mszczą? Oczywiście. W odpowiedzi, po faulu na Świerczoku, Patryk Lipski pięknie uderzył z wolnego i mieliśmy 1:1!

Mecz się otworzył, bo obie drużyny chciały zgarnąć pełną pulę. W 65. minucie Patryk Sokołowski wyręczył Placha i wybił piłkę sprzed linii bramkowej po główce Matrasa. I znów Piast skutecznie odpowiedział. Świerczok dograł do Tiago Silvy, a drugi z rezerwowych wpakował piłkę z bliska do siatki.

Plach w doliczonym czasie uratował wygraną

Pod koniec Piast stracił kontuzjowanego Malarczyka, który nie mógł kontynuować gry. Gospodarze chcieli postawić trzecią pieczęć, aby uniknąć nerwówki.

W doliczonym czasie gry Plach znów uratował swój zespół cudem broniąc, gdy strzelił z bliska Andreja Prokić i dobijał Łukasz Zjawiński.

Piast Gliwice - Stal Mielec 2:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Aleksandar Kolew (8), 1:1 Patryk Lipski (61), 2:1 Tiago Alves (71)

Piast: Plach - Konczkowski, Malarczyk (82. Huk), Czerwiński, Holubek - Pyrka (69. Steczyk), Sokołowski, Jodłowiec (46. Lipski), Chrapek (75. Milewski), Vida (46. Alves) - Świerczok.

Stal: Strączek - Granlund, Matras, Żyro, Flis, Getinger - Mak (57. Jankowski), Tomasiewicz, Domański (72. Dadok), Forsell (72. Prokić) - Kolew (57. Zjawiński).

Żółte kartki: Zjawiński, Flis

Sędziował: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów: Mecz bez udziału publiczności