Noc Sów odbędzie się 10 kwietnia w siedzibie Zespołu Szkół Zawodowych im. Stanisława Ligonia w Piekarach Śląskich. Będzie to okazja dla wszystkich, by zapoznać się z sowami jakie występują w naszym kraju i mieście, ale też do wymiany doświadczeń i poglądów.
Imprezę o godz. 18 rozpoczną wystąpienia członków stowarzyszenia o ekologii i sowach. O 20.45 uczestnicy zobaczą film. Wyjście w teren w okolice wzgórza kalwaryjskiego na poszukiwanie sów zaplanowane jest na godz. 21.30. Wrażeń nie zabraknie.
W Polsce występuje 10 lęgowych gatunków sów. Na terenie Górnego Śląska najliczniejszymi sowami są puszczyk, zamieszkujący dziuple i uszatka, która szczególnie upodobała sobie jemioły. Ptaki te zjadają to, co jest najłatwiej dostępne. Żywią się głównie drobnymi gryzoniami. Podczas polowania wykorzystują dobry wzrok i świetny słuch.
Sowy zwykle nie budują własnego gniazda, a jedynie przystosowują miejsce lęgowe. Czekają na gniazda opuszczone przez inne gatunki. Młode początkowo karmione są w gniazdach, następnie opuszczają je. Wiosną i jesienią można uslyszeć charakterystyczne pohukiwania - to głosy terytorialne sów, wabiące podczas zalotów. Ptaki wykorzystują je też przy przynoszeniu jedzenia dla samicy.
- W Piekarach Śląskich najwięcej jest uszatek. W zależności od roku występuje od czterech do ośmiu par. Można je zobaczyć na Kalwarii, w Szarleju, Brzezinach Śląskich i w Lipkach - wyjaśnia Adam Szczepańczyk z Piekarskiego Stowarzyszenia Przyrodników. - Ciekawym zjawiskiem jest zbieranie się uszatek w grupy na tzw. zimowiska. Mogą się wtedy pojawiać w miejscach najmniej oczekiwanych, jak choćby pojedyncze drzewa w zwartej zabudowie - dodaje.
W latach 90-tych w Dąbrówce Wielkiej oprócz uszatki licznie notowane były dwa inne gatunki: pójdźka i płomykówka. Teraz ich już tam nie zobaczymy. Występują jeszcze w rejonie Mikołowa, Wyr i Rybnika. Ale to sowy, które wycofują się z terenu Śląska.
- Zmiana sposobu użytkowania pól, a także remonty i tworzenie szczelnych elewacji czy czasem nawet specjalnie zatykanie wszelkiego rodzaju otworów spowodowało, że sowy te właściwie zniknęły z krajobrazu Śląska - tłumaczy Szczepańczyk.
Dodajmy, że wszystkie sowy objęte są ścisłą ochroną gatunkową.
Zgłoszenia przyjmowane są drogą mailowa pod adresem [email protected] lub telefonicznie pod nr 793 736 636.
*Najlepsze życzenia Wielkanocne POWAŻNE, RELIGIJNE, ZABAWNE, SMS
*Sprawdzian szóstoklasistów 2015 [PYTANIA + ODPOWIEDZI] Wszystkie odpowiedzi są logiczne?
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Rewelacyjna dieta na wiosnę, która działa
*Wybory prezydenckie 2015: Oto kandydaci na prezydenta RP
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?