Pierwszy w Polsce most miłości do zwierząt powstanie w Będzinie. Wszystko zaczęło się od zagubionego psiaka i kłódki

Wszystko zaczęło się pewnego mroźnego, lutowego poranka. Jeden z mieszkańców Będzina zauważył przywiązanego do drzewa i trzęsącego się z zimna psa. Porzucone zwierzę zostało zabrane do wnętrza urzędu miejskiego. Swoją obecnością wzbudził ogromne zainteresowanie urzędników, a także tych, którzy załatwiali tam akurat swoje sprawy. Niemal wszyscy chcieli okazać mu na różne sposoby pomoc, ale wiadomo było, że najlepszą formą pomocy będzie znalezienie nowego domu. W misję włączył się prezydent miasta Łukasz Komoniewski.

- Po pracy zabrałem zwierzaka na spacer naszymi bulwarami. Poza przyjemnie spędzonym czasem z tym sympatycznym psiakiem, ogłosiłem na moim facebooku, że szukamy dla niego nowego, ciepłego domu. Odzew był niesamowity. Zgłosiło się wielu mieszkańców Będzina, którzy chcieli zabrać zwierzę do siebie. I kiedy rozpoczęliśmy weryfikację, dostrzegliśmy, że to sam pies wybrał sobie nowego właściciela - mówi Łukasz Komoniewski.

Okazało się bowiem, że mieliśmy do czynienia z miłością od pierwszego wejrzenia. Rambo, bo tak został nazwany pies, poczuł od pierwszego dnia ogromną sympatię do pani Moniki, pracującej na co dzień w Wydziale Gospodarki Mieszkaniowej Urzędu Miejskiego.

- Od pierwszego spotkania wiedziałam, że pisany jest nam wspólny los – mówi żartobliwie pani Monika. - Niemal z miejsca zaskarbiłam sobie jego sympatię. Co prawda mamy już w domu psa i kota, ale Rambo wpasował się w rodzinę idealnie. Wnosi do naszego domu wiele radości, jest niezwykle wdzięczny za okazane serce. Uwielbiamy go. Nie mogłam dostać lepszego prezentu walentynkowego - dodaje.

Kobieta postanowiła upamiętnić historię i zawiesiła na moście, który znajduje się przy Urzędzie Miejskim w Będzinie, kłódkę z imieniem psa. O tym fakcie prezydent miasta poinformował w mediach społecznościowych i kolejnego dnia kłódek zaczęło przybywać. Spontaniczny zryw przerodził się w decyzję o włączeniu się w promocję adopcji zwierząt w nietypowy sposób.

- Ta niezwykle wzruszająca, początkowo dramatyczna i smutna historia, miała swój szczęśliwy finał w walentynki. A zdjęcie z ogłoszeniem o adopcji wykonane zostało na moście, na którym zaczęło przybywać kłódek. Postanowiliśmy więc, że będziemy promować akcję adopcji zwierząt, otwierając pierwszy w naszym kraj most miłości do zwierząt – mówi Łukasz Komoniewski.

Jednocześnie zaprasza wszystkich, nie tylko mieszkańców Będzina, by zapinaną kłódką wyrazić sympatię do czworonogów. Most miłości do zwierząt zostanie oficjalnie otwarty w czwartek 14 marca o godzinie 10.30. Most mieści się przy Urzędzie Miejskim w Będzinie (okolice ul. Sportowej 3 – most z sercem przy bulwarach Czarnej Przemszy). W krótkim briefingu prasowym poza prezydentem Łukaszem Komoniewskim weźmie udział m.in. poseł na Sejm RP Łukasz Litewka.