Pijana matka przydusiła dziecko w trakcie snu w Dąbrowie Górniczej. Sekcja zwłok wykonana, prokuratura wyjaśnia okoliczności dramatu

Sekcja zwłok 3-miesięcznego dziecka była konieczna, by ustalić wszystkie okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia. Dokładne wyniki sekcji zwłok znane będą za tydzień.

Przypomnijmy, że w sobotę 15 lipca do Prokuratury Rejonowej w Dąbrowie Górniczej doprowadzona została kobieta, która przyczyniła się do śmierci swojego 3-miesięcznego dziecka. Tragiczne wydarzenia rozegrały się w czwartek 13 lipca wieczorem. Wtedy to 34-letnia mieszkanka Dąbrowy Górniczej sama zadzwoniła na policję, informując, że jej malutkie dziecko nie żyje.

Jak dowiedzieliśmy się w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach kobieta relacjonowała całe zdarzenie w ten sposób, że noworodek został przez nią nieświadomie przyciśnięty w trakcie snu. Dziecko przestało oddychać. Szybko okazało się jednak, że matka była pod wpływem alkoholu. Wtedy była w domu sama, nie było z nią ojca dziecka.

Policja i prokuratura przeprowadziły na miejscu zdarzenia niezbędne czynności, przesłuchani zostali również świadkowie oraz sąsiedzi. Dąbrowianka składała wyjaśnienia w tej sprawie w Prokuraturze Rejonowej w tym mieście. Usłyszała zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka oraz narażenie go na bezpośrednie zagrożenie utraty zdrowia i życia.

Jak powiedział w rozmowie z DZ prokurator Waldemar Łubniewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu, kobieta potwierdziła przedstawioną wcześniej wersję zdarzeń. Twierdziła, że zasnęła na jednym łóżku z dzieckiem i przycisnęła go ciężarem własnego ciała.

Prokuratura złożyła do sądu wniosek o trzymiesięczny areszt dla dąbrowianki. Sąd przychylił się do tego wniosku i została ona tymczasowo zatrzymana. W tym czasie wyjaśniane będą wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Trwać będą dalsze przesłuchania świadków, wydana zostanie również opinia biegłego z zakresu toksykologii.