Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijani mężczyźni napadli dostawcę jedzenia w Będzinie. To ich kolejny konflikt z prawem, trafili do aresztu

OPRAC.:
Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy napadli na dostawcę jedzenia w Będzinie Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy napadli na dostawcę jedzenia w Będzinie Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE KPP Będzin
Będzińscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy napadli na dostawcę jedzenia. Zabrali mu torbę termiczną z jedzeniem, powodując straty o wartości prawie 500 złotych. Na wniosek śledczych i prokuratury, będziński sąd zastosował wobec 36 i 37-latka trzymiesięczny areszt.

Podczas pełnionej służby mundurowi z będzińskiej patrolówki zostali skierowani przez dyżurnego na ulicę Małachowskiego w centrum miasta, gdzie doszło do rozboju. Policjanci szybko nawiązali kontakt z 42-letnim mężczyzną, który padł ofiarą napaści. Poszkodowany realizował kolejne zamówienie, pracując jako dostawca jedzenia. W pewnym momencie zjawiło się przy nim dwóch mężczyzn, którzy popchnęli go i grożąc pozbawieniem życia, zażądali, aby oddał im torbę z jedzeniem.

- Następnie napastnicy wyrwali torbę z jedzeniem i uciekli. Poszkodowany od razu udał się po pomoc na komendę. Gdy stróże prawa ustalili wizerunek sprawców, ruszyli do działania. Mundurowi przeczesali rejon centrum miasta. W pewnym momencie w jednej z bram zauważyli mężczyznę, który na widok policyjnego radiowozu zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg i szybko obezwładnili napastnika - relacjonują będzińscy policjanci.

Kiedy mężczyzna był umieszczany w samochodzie, zgłaszający interwencję rozpoznał kolejnego ze sprawców, który od razu próbował uciec i wbiegł do jednego z budynków mieszkalnych. Stróże prawa na ostatnim piętrze klatki schodowej zatrzymali drugiego rabusia. Mundurowi przewieźli 36 i 37-latka do będzińskiej komendy.

Jak się okazało, oboje byli pijani. Badanie na policyjnym alkomacie wykazało u jednego z nich ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Trzeźwieli w policyjnych celach. Nazajutrz mężczyźni usłyszeli zarzuty. Za czyn, którego się dopuścili, odpowiedzą w warunkach recydywy. Na wniosek śledczych i prokuratury Sąd Rejonowy w Będzinie zastosował wobec podejrzanych trzymiesięczny areszt. Za rozbój grozi 12 lat więzienia, jednak w związku z multirecydywą jednego z nich może czekać surowsza kara.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera