Pijany kierował autem i spowodował kolizję. Z samochodu wysiadł z piwem w ręku. Zatrzymali go kontrterroryści

W poniedziałek (26 lutego) przed godziną 17 na ulicy Konrada Sitki w Zabrzu doszło do kolizji. Kierujący volkswagenem, 42-letni mieszkaniec Zabrza, doprowadził do zderzenia z fiatem.

Gdy wyszedł z samochodu, trzymając w ręce butelkę piwa, tylko zaklął i stwierdził, że nikt mu nic nie zrobi, po czym odszedł w kierunku swojego domu. Na miejsce wezwano miejscowych policjantów, którzy szybko ustalili tożsamość sprawcy.

Okazało się, że mężczyzna był wcześniej karany za nielegalne posiadanie broni, przestępstwa narkotykowe oraz przestępstwa z użyciem przemocy. Kiedy policjanci przybyli, aby go zatrzymać, 42-latek schronił się w swoim domu, a na podwórko wypuścił dwa psy. Ponadto groził funkcjonariuszom, próbując ich zmusić, aby odjechali.

W związku z kryminalną przeszłością mężczyzny oraz wcześniejszy fakt nielegalnego posiadania broni, na miejsce wezwano śląskich kontrterrorystów. Tuż przed godziną 23:00 podjęto decyzję o siłowym wejściu i zatrzymaniu, które przebiegło bez żadnych zakłóceń. Badanie trzeźwości mężczyzny wykazało blisko 2 promile alkoholu we krwi.

42-latek został postawiony zarzut za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz za groźby skierowane wobec funkcjonariuszy, mające ich zmusić do zaniechania wykonywania swoich obowiązków. Na wniosek śledczych, wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego oraz dozoru policji.