W związku z podjętą wspólnie ze Stowarzyszeniem Przyjazna Szkoła inicjatywą utworzenia obiektu, przekazali Edwardowi Lasokowi oficjalny list z wybraną przez siebie dla niego lokalizacją - 4,13 ha przy ul. Chopina, w rejonie Mazynberga.
- Chcemy by było to miejsce dostępne wszystkim mieszkańcom i z bezpiecznym dojazdem - mówił obecny podczas spotkania prezes stowarzyszenia, Aleksander Komaniecki. - Pamiętajmy, że będą tam przebywać nasze dzieci więc nie mogą to być tereny na uboczu.
Prezesowi marzy się w rejonie Mazynberga nie tylko skatepark, ale też przestrzeń do wspólnego wypoczynku osób starszych i młodzieży. - Ściany wspinaczkowe, park linowy, tor dla rowerzystów, alejki z grami edukacyjnymi czy miejsca do grillowania - opisuje.
Podczas happeningu Koma-niecki przekazał więc prezydentowi Lasokowi koszulkę wolontariusza akcji i poprosił, by nie sprzedawał ani nie wydzierżawiał wskazanego terenu innym podmiotom do czasu opracowania przez stowarzyszenie dokładnej koncepcji jego zagospodarowania.
- Przedstawię tę inicjatywę na komisji kultury i sportu oraz sesji Rady Miasta ze wskazaniem, że należy ją wesprzeć - zapowiedział prezydent. - To co stoi w gestii urzędu, czyli przekazanie gruntu, opracowań i map, nie wymaga dużo czasu - zapewnił.
Co warto podkreślić, inicjatorzy od władz miasta nie chcą pieniędzy na inwestycję, a jedynie działkę. Jak mówią, fundusze na budowę znajdą się same, m.in. z prowadzonej aktualnie akcji "Zbudujmy skatepark z 1 procenta". Jeśli wszystko pójdzie z planem, pierwszą część obiektu stowarzyszenie udostępni za rok. W projektowaniu samego skateparku udział weźmie młodzież.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?