Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarki Unii Racibórz będą oglądane w Brunei

Leszek Jaźwiecki
arc
Ruszyła 12. edycja piłkarskiej Ligi Mistrzyń. Drużyny biorące w niej udział mogą jedynie pomarzyć o pieniądzach, jakie otrzymują w Champions League piłkarze. Zwycięska drużyna może zarobić 350 tysięcy euro, pokonana w finale o 150 tysięcy mniej. To kropla w morzu w porównaniu z męskimi rozgrywkami, gdzie triumfator zgarnie aż 37,4 miliona euro, a za sam występ w fazie grupowej zespół otrzymuje 8,6 miliona euro.

W 1/16 Lidze Mistrzyń wystąpi Unia Racibórz. Racibo-rzanki po raz trzeci będą próbowały dotrzeć na europejskie salony. Wcześniej drzwi przed nimi zamykały w tej fazie Austriaczki z Neulengbach (Unia przegrała u siebie 1:3 i wygrała na wyjeździe 1:0), a potem Broendby Kopenhaga (1:2 i 1:0). Bramka strzelona w Raciborzu zadecydowała o awansie wyżej notowanych Dunek.

Tym razem rywalkami mistrzyń Polski będzie niemiecka drużyna ze ścisłej europejskiej czołówki VfL Wolfsburg (pierwszy mecz dzisiaj w Raciborzu, godz. 16, wstęp wolny). Na inaugurację niemieckiej ekstraklasy drużyna z Wolfsburga pokonała beniaminka VfL Sindelfingen 6:0. Był to debiut w roli trenera Ralfa Kellermanna.

- To był mecz do jednej bram-ki, piłkarki beniaminka chyba tylko dwa razy gościły pod bram-ką Wolfsburga - dzieli się wrażeniami Remigiusz Trawiński, prezes i jednocześnie trener Unii, który oglądał to spotkanie na ży-wo. - Z nami Niemki na pewno zagrają zupełnie inaczej.

Wszystkie ekipy w tej fazie rozgrywek LM otrzymują na organizację meczu u siebie i na wyjeździe 20 tysięcy euro.
- Powinniśmy się zmieścić w tej kwocie, choć gdybyśmy polecieli do Niemiec samolotem, to musielibyśmy dołożyć ze swojej kieszeni - uważa prezes raciborskiego klubu. - Podróż autokarem nie powinna nam zająć więcej niż osiem godzin. Rywalki, choć znacznie bogatsze od nas, też przyjeżdżają autobusem, ale zamieszkają nie w Raciborzu, lecz w Ostrawie - dodaje prezes Unii.

Spotkanie w Raciborzu pokaże Eurosport 2. - Umowa z Eurosportem została sfinalizowana dwa dni temu - tłumaczy szef Unii. - Sygnał telewizyjny stacja zakupi od nas za jeden euro, ale mecz transmitowany będzie aż do 113 krajów, między innymi do Australii, Indonezji, Papui Nowej Gwinei, Brunei, Fidżi czy USA. My za to możemy ustawić swoje reklamy. Jest z tym jednak problem, bo czasu nie zostało za dużo. Mam nadzieję, że jednak trochę na reklamach zarobimy.

Arbitrem spotkania Unii z VfL Wolfsburg będzie Irlandka Rhona Daly. Mecz rewanżowy w Niemczech poprowadzi sędzina z Ukrainy Natalia Alek-sakhina. - Koszty sędziów bierze na swoje barki UEFA, my tylko rezerwujemy im hotel - wyjaśnia prezes Unii.

Start raciborzanek w LM to niejedyny polski akcent w tych rozgrywkach. Drugim jest Monika Mularczyk ze Skierniewic, która poprowadzi spotkanie między BIIK-Kazygurt Szymkent z Kazachstanu a Roail IFotball Elite z Norwegii. Spotkanie jest o tyle ciekawe, że zwycięzca tego dwumeczu zmierzy się w następnej rundzie z Unią Racibórz bądź z VfL Wolfsburg.


*Śtowarzyszenie Ślązaków legalne. Sąd uznał narodowość śląską? CZYTAJ TUTAJ
*Gwarki 2012, czyli bez pochodu nie ma zabawy ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS MŁODA PARA: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!