"Pilnie potrzebny matematyk w SP nr1 w Świętochłowicach. Jest nawet zgoda Kuratorium na zatrudnienie studenta" - takiej treści ogłoszenie o pracę krążyło przez kilka dni na Facebooku.
Zatrudnię studenta. Pod warunkiem, że ma kwalifikacje
Dyrektorka szkoły, Dorota Sparwasser, tłumaczy, że to nie ona zamieściła ogłoszenie na Facebooku, ale faktycznie ma wakat w szkole. - Obecna nauczycielka matematyki jest w ciąży i potrzebuję nauczyciela na zastępstwo - opowiada Sparwasser. Tłumaczy też, że do ogłoszenia wkradła się nieścisłość. - Oczywiście nie mam zgody kuratorium na zatrudnienie studenta, bez kwalifikacji. Mogę jednak zatrudnić osobę, która studiuje na studiach uzupełniających magisterskich, ale ma tytuł licencjata i odpowiednie kwalifikacje, żeby uczyć w szkole - wyjaśnia dyrektorka.
Brakuje informatyków, matematyków, fizyków
Jak przyznaje, nawet w wakacje ciężko jest znaleźć matematyka czy fizyka, a już szczególnie na zastępstwo w trakcie roku szkolnego. - Plan lekcji jest już gotowy. Owszem, mam chętnych do podjęcia pracy na 8-12 godzin tygodniowo, ale już znaleźć kogoś gotowego objąć cały etat jest bardzo trudno - tłumaczy. Pojawiła się jednak nadzieja. Zgłosił się pierwszy zainteresowany ofertą, z którym dyrektorka umówiła się na rozmowę kwalifikacyjną.
O tym, że dyrektorzy szkół coraz częściej mają kłopot ze skompletowaniem kadr pisaliśmy już w marcu. Największe wyzwanie stoi przed kierującymi szkołami zawodowymi. Sięgają po emerytów, wysyłają nauczycieli na dodatkowe studia, zatrudniają na 1,5 etatu. Byleby tylko miał kto prowadzić lekcje.
Katarzyna Musiałek, dyrektorka Zespołu Szkół nr 1 w Piekarach Śląskich, tłumaczyła, że najtrudniej jest o nowych nauczycieli w zawodzie technik informatyk. - To muszą być nauczyciele z konkretnymi kwalifikacjami, z doświadczeniem. Informatycy w firmach informatycznych otrzymają pensje bez porównania wyższe niż w szkole, dlatego trudno ich zachęcić do pracy z młodzieżą - mówiła.
Musisz to wiedzieć
Ofert pracy dla nauczycieli przybywa z dnia na dzień. Sytuację komplikuje dodatkowo pandemia
Tylko 20 października na stronie Kuratorium Oświaty w Katowicach pojawiło się 20 nowych ofert pracy dla nauczycieli. Poszukiwani są matematycy, biolodzy, geografowie, nauczyciele wychowania przedszkolnego. Dzień wcześniej zarejestrowano 29 nowych ofert z różnych miast całego województwa.
Na problemy kadrowe w szkołach nałożyła się pandemia koronawirusa. Nauczyciele jeśli nie są na kwarantannie, to przynajmniej na zwolnieniu lekarskim. Już bowiem same wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego, resortu zdrowia i edukacji nakazują przeziębionym nie przychodzić do szkoły. W kilku przedszkolach w Rybniku zawieszono zajęcia z powodu braku personelu. Wcześniej z tego samego powodu trzeba było w całości zawiesić zajęcia w Zespole Szkół im. J. Tuwima w Bielsku-Białej. SARS-CoV-2 zaraziło się tam troje nauczycieli, a kwarantanną objęto łącznie 14 na 19 klas w szkole.
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?