Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PINK FLOYD: "ANIMALS" kontra LILOWO FLYJA: "GADZINA"

Marcin Zasada
PINK FLOYD: "ANIMALS" (1977)
PINK FLOYD: "ANIMALS" (1977)
O co się rozchodzi? O słynne okładki słynnych płyt. Elvis czy Lennon nie byli ze Śląska, możemy więc tylko wyobrazić sobie, jak wyglądałyby ich albumy, gdyby wyrosły z tutejszych tradycji. Oto te wyobrażenia. To też próba przełożenia przesłania artysty na nasz grunt regionalny.

PINK FLOYD: "ANIMALS" (1977) kontra LILOWO FLYJA: "GADZINA".
Dziś Pink Floyd ze swoją najdziwniejszą, być może najbardziej surową, płytą. Na okładce słynna londyńska Elektrownia Battersea, której kominy przypominają lufy wycelowane w niebo. A między nimi - latająca świnia (wytężcie wzrok).
Battersea jest niesłychanie majestatyczna, ale w Bytomiu stoi budynek elektrowni równie efektownej (też imponujący modernizm), a w dodatku starszej o jakieś 3 dekady (rok 1920). Co prawda kominy są tylko trzy, a świnia została w chlewiku nieopodal (kto by na Szombierkach wieprzka w powietrze wysyłał?), ale gmach pasowałby na okładkę w sam raz. Gdyby tylko Pink Floydzi byli z Bytomia...

Gdyby byli, być może występowaliby pod szyldem Lilowo Flyja, bo nikt by nie zaprzątał sobie głowy jazzmanami o imionach Pink i Floyd, którzy dali początek oryginalnej nazwie grupy. A tytuł? "Animals" to nawiązanie do "Folwarku zwierzęcego" Orwella.
Takiej bajki o gadzinie...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!