Niecodzienna sytuacja miała miejsce w niedzielny poranek tuż po 6.00 na ulicy Sobieskiego. Gdy strażnicy miejscy dotarli pod wskazany adres niemal natychmiast podbiegł do nich mężczyzna bez... spodni. Miał na sobie za to koszulę i buty. Prosił mundurowych, by pomogli mu dostać się do domu.
Oświadczył, że obchodził swój wieczór kawalerski z kolegami i nie wie, gdzie zgubił swoje spodnie. Dlatego właśnie dzwonił po mieszkańcach bloku, by mu pomogli, bo – jak twierdził – „urwał mu się film” w nocy – relacjonują strażnicy miejscy z Czechowic-Dziedzic.
Okazało się, że przyszły pan młody nie był mieszkańcem gminy Czechowice-Dziedzice, lecz oddalonych o nieco ponad 20 km Wilamowic. Mężczyzna prosił o przewiezienie go na postój taksówek. Strażnicy miejscy z uwagi na to, że mężczyzna był komunikatywny i w sposób logiczny rozmawiał, spełnili jego prośbę i zawieźli na postój Taxi, skąd został przewieziony do domu.
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW[/b]
Bitwa o kurtki w Lidlu: Klienci zdemolowali sklep ZOBACZ WIDEO
Rozróżniasz kolory? Nawet najlepsi mają probemy SPRAWDŹ TUTAJ
25 lat po pożarze lasów w Kuźni Raciborskiej. Zobacz niezwykły dokument multimedialny poświęcony tragedii z 1992 roku. Kliknij w przycisk PLAY. Zachęcamy, aby oglądać na monitorze komputera.
KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE
KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS
Stadion Śląski budzi się do życia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?