Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po wielu latach powrócą codzienne połączenia kolejowe z Rybnika do Gliwic? Jest na to coraz większa szansa

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Jest spora szansa, że od czerwca zostaną uruchomione codzienne połączenia kolejowe z Rybnika do Gliwic
Jest spora szansa, że od czerwca zostaną uruchomione codzienne połączenia kolejowe z Rybnika do Gliwic arc
Coraz głośniej jest wokół przywrócenia codziennych połączeń kolejowych z Rybnika przez Knurów do Gliwic. Od wielu lat postulują o to mieszkańcy regionu, miłośnicy kolei i społecznicy. W końcu stanowczo i jednogłośnie wypowiedzieli się w tej sprawie decydenci. Wiele wskazuje na to, że nie tylko uda się uruchomić codzienne połączenia pociągiem z Rybnika do Gliwic, ale może to się stać już w czerwcu tego roku.

Codzienne połączenia kolejowe z Rybnika do Gliwic?

To wiadomość, na którą od dawna czekają mieszkańcy Gliwic, Knurowa, Rybnika i okolicznych miejscowości. Jest spora szansa, że jeszcze w tym roku zostaną uruchomione codzienne połączenia kolejowe między tymi miastami. W poniedziałek 18 marca, w Sali Błękitnej Sejmiku Śląskiego odbyło się spotkanie robocze z udziałem przedstawicieli zarządu województwa oraz zainteresowanych samorządów. Inicjatywę przywrócenia codziennych połączeń kolejowych z Rybnika do Gliwic popiera między innymi radny sejmiku Grzegorz Wolnik, który w lutym bieżącego roku złożył w tej sprawie interpelację.

- Odnowienie tej linii kolejowej nie będzie bardzo skomplikowane, ponieważ na tym odcinku ruch pociągowy się odbywa, co prawda weekendowo, ale się odbywa. Koleje Śląskie mają też dobry argument, ponieważ nie ma ruchu kołowego na tej trasie, więc mogą mieć duże napełnienia pociągów. To jest dobry czas, aby to połączenie kolejowe przywrócić. Skorzystają też na tym mieszkańcy Czerwionki-Leszczyn, gdzie powstaje centrum przesiadkowe i Knurowa, który na mapie tego połączenia odgrywa przecież bardzo ważną rolę – argumentował radny Sejmiku Grzegorz Wolnik.

W sprawę zaangażowała się również Katarzyna Kuczyńska-Budka, która jest kandydatką na prezydenta Gliwic.

- Zainteresowanie ze strony mieszkańców jest ogromne, zwłaszcza, że pojawił się problem z komercyjnymi przewoźnikami. A mówimy przecież o miastach, w których mieszka sporo ponad sto tysięcy osób. Przywrócenie tego połączenia jest nie tylko zasadne, ale powinno nastąpić w mojej ocenie jak najszybciej – podkreśla gliwicka radna Katarzyna Kuczyńska-Budka.

Zdaniem Piotra Kuczery, prezydenta Rybnika, połączenie to jest szczególnie ważne dla mieszkańców tego miasta. W szczególności ze względu na ostatnie cięcia w kursowaniu komercyjnych autobusów.

- Mamy co prawda dwa połączenia z Gliwicami, ale weekendowe. W 50 minut da się radę przyjechać do Rybnika, nie jest to oszałamiający czas, ale ta linia ma swoje trudności, a z drugiej strony połączeń tygodniowych zdecydowanie brakuje – podsumował Piotr Kuczera.

Jak zaznaczał Krzysztof Klimosz, członek zarządu województwa, jest mowa nawet o grupie pół miliona mieszkańców aglomeracji chcących skorzystać z tego połączenia.

- A w tej grupie są przecież i studenci, i pracownicy Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Tutaj liczy się jednak czas, więc by zdążyć do czerwca wnioski PKP PLK trzeba złożyć jak najszybciej. Późniejsze złożenie wniosków spowoduje brak możliwości zapewnienia optymalnego rozkładu jazdy dla pasażerów z uwagi na zajęcie przepustowości m. in. przez pociągi pasażerskie dalekobieżne i towarowe – wskazywał Krzysztof Klimosz.

Zdaniem zainteresowanych stron, porozumienie w sprawie przywrócenia połączenia zdaje się być formalnością. Podczas spotkania wszystkie strony wyraziły zgodę i zainteresowanie uruchomieniem trasy łączącej oba miasta.

Nawet dziewięć par pociągów w dni robocze?

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, przywrócenie połączenie zakłada zwiększenie zapotrzebowania na tabor o 1 elektryczny zespół trakcyjny i zapewnienie dojazdu do Gliwic na godzinę 6, 8, 14 i odwozów po godzinie 14, 16, 22, a także zapewnienie dojazdu do Rybnika na godzinę 7 i odwozów po godzinie 15. W dni robocze kursowałoby dziewięć par pociągów osobowych Kolei Śląskich i siedem par w dni wolne.

- Uruchomienie pociągów w okresie od 9 czerwca do 31 grudnia 2024 r. oznacza wzrost pracy eksploatacyjnej o 131 548 pockm co przekłada się wzrost rekompensaty o kwotę 2 553 349 zł przy obecnej stawce dofinansowania - zaznaczyło województwo.

Warto zaznaczyć, że po linii kolejowej odległość z Gliwic do Rybnika wynosi 38 km, z tego odcinek Gliwice – Knurów stanowi 50 proc.

Mieszkańcy od dawna domagają się codziennych połączeń kolejowych z Rybnika do Gliwic

O konieczności przywrócenia codziennych połączeń kolejowych z Rybnika przez Knurów do Gliwic, od dawna zabiega między innymi Robert Kufieta ze stowarzyszenia Kolej na Knurów. To między innymi dzięki zaangażowaniu stowarzyszenia, udało się przywrócić połączenia kolejowe do Knurowa. Dotąd jedynie weekendowo, lecz liczba pasażerów pokazuje, że decyzja ta była słuszna.

- Przywrócenie połączeń z Gliwic przez Knurów i Leszczyny do Rybnika jest bardzo potrzebne społecznie. Od lat domagamy się tych połączeń ponieważ jesteśmy skazani na szczątkową komunikację busem, przesiadki czy samochód. Brak połączeń między dwoma dużymi sąsiadującymi ze sobą miastami jest absurdem spowodowanym przez upadek PKS-ów. Mieszkańcy nie chcą być skazani na marnowanie czasu przez niepotrzebne przesiadki i jazdę okrężnymi trasami przez Katowice co wydłuża podróż nawet do 2 godzin - zaznacza Robert Kufieta.

Problem braku codziennych połączeń kolejowych z Rybnika do Gliwic dotyka nie tylko mieszkańców tych miejscowości, ale i mieszkańców Knurowa. Jak zaznacza Kufieta, z Knurowa do Rybnika pociągiem można dojechać w 20 minut, co w jego ocenie jest bardzo dobrym czasem.

- Pociąg z Rybnika do Gliwic jedzie 50 minut – to nie jest ideał ale jest akceptowalne. Dla przykładu pociągiem z Rybnika do Raciborza jedzie się również 50 minut, a odległość jest praktycznie taka sama i podróżni korzystają. Ruch na drogach jest coraz większy, wszyscy narzekamy na korki, wypadki, brak miejsc parkingowych, a jednocześnie władze województwa nie tworzą warunków aby dać ludziom alternatywę. W ostatnim czasie w całej Polsce jest moda na reaktywację ruchu kolejowego i w wielu przypadkach trzeba odbudowywać rozebrane linie kolejowe tak jak np. do Jastrzębia. A w przypadku połączenia Gliwic z Rybnikiem nie ma takiej potrzeby bo linia kolejowa cały czas istnieje - zaznacza Robert Kufieta.

Wydaje się, że uruchomienie codziennych połączeń kolejowych przez Knurów jest coraz bardziej realne. Być może wspólne stanowisko dotyczące uruchomienia tych połączeń jedynie przypadkowo zbiega się z rokiem wyborczym, lecz najważniejsze, że oznaczać to będzie ułatwienia w podróży dla mieszkańców regionu.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera