Pogrzeb policjanta z Tarnowskich Gór: Dziś rodzina i przyjaciele pożegnali sierż. szt. Marcina Bielskiego. Był funkcjonariuszem drogówki w Tarnowskich Górach. Zginął w tragicznym wypadku na obwodnicy Bytomia w ostatni piątek.
Marcin Bielski miał 37 lat. Zostawił żonę i dwójkę dzieci: 15 - letnią córkę i 9 - letniego syna.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Śmiertelny wypadek w Bytomiu, skoda wjechała w tira. Zginął 37-latek [ZDJĘCIA]
Pracę w policji zaczął w 2005 r. Od początku pracował w Wydziale Drogowym. Najpierw w Komendzie Miejskiej Policji w Gliwicach o od 1 kwietnia zeszłego roku w Tarnowskich Górach. Za swoją służbę był wielokrotnie odznaczany. W tym roku otrzymał Nagrodę Komendanta Wojewódzkiego za najlepsze wyniki w pracy w tarnogórskim Wydziale Ruchu Drogowego.
- Był pracowitym, zaangażowanym i bardzo efektywnym funkcjonariuszem. Ostatnia nagroda tylko potwierdza, że był najlepszy w Wydziale Ruchu Drogowego. Będzie nam go po prostu brakowało - powiedziała nadkom. Barbara Orłowska - Lubas, Zastępca Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego, ostatnia przełożona Marcina Bielskiego.
*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ i ZAGŁOSUJ
*Nowy Supersam w Katowicach będzie nową galerią handlową ZDJĘCIA
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM
*Praca w Oplu w Gliwicach: Kogo poszukują, jakie zarobki SPRAWDŹ
*Śląsk, którego nie było. Niesamowite wizjonerskie projekty śląskich miast
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?