Polacy przegrali bój z Francją, ale wciąż mają szanse na wyjście z grupy, a nawet medal [ZDJĘCIA]

Polacy po raz drugi w tych mistrzostwach Europy przegrali jedną bramką, ale tym razem w przeciwieństwie do pierwszego meczu z Serbią, zasłużyli na słowa pochwały. Przez całe 60 minut walczyli z Francuzami jak równy z równym grając znacznie lepiej niż na inaugurację. Co prawda dalej szwankowała w naszym zespole skuteczność i nie potrafiliśmy wykorzystywać okresów gry w przewadze, ale widać wyraźnie, że forma drużyny trenera Michaela Bieglera idzie w górę.

Biało-czerwoni grający wczoraj bez kontuzjowanego Roberta Orzechowskiego (uraz barku skrzydłowego Górnika Zabrze na szczęście nie wyklucza go z kolejnych meczów ME) w 14 min. prowadzili 7:5 i była to nasza najwyższa przewaga w tym meczu. W końcówce pierwszej połowy dał o sobie znać Nikola Karabatić. Gwiazda "Trójkolorowych" rzuciła w ciągu czterech minut czery bramki mając do przerwy stuprocentową skuteczność i głównie dzięki niemu Francuzi prowadzili 15:14.

Po zmianie stron i dwóch kontrach Przemysława Krajewskiego wyszliśmy na prowadzenie (16:15), choć graliśmy w osłabieniu. Po raz ostatni mieliśmy przewagę w 43 min. (21:20). Później trzy gole dla rywali zdobył William Accambray i musieliśmy odrabiać trzybramkową stratę (22:25). Udało się doprowadzić do remisu na 70 sekund przed ostatnią syreną, ale ostatnie słowo należało do "Trójkolorowych". Na 3 sekundy przed końcem rzucał jeszcze Mariusz Jurecki, ale dobrze w bramce rywali spisał się Cyril Dumoulin.

Porażka z Francją wcale nie oznacza pogrzebania naszych szans na wyjście z grupy, a nawet walki o medale. Wszystko dzięki wczorajszej wygranej Rosji z Serbią. Jeśli w ostatnim meczu pokonamy w piątek Rosję różnicą dwóch bramek, a Serbia przegra z Francją, to awansujemy dalej z drugiego miejsca w grupie kosztem Serbów mając w dalszej fazie ME zaliczone w tabeli 2 punkty za zwycięstwo nad Rosjanami.

Wyniki grupy C MŚ

Polska - Francja 27:28 (14:15)

Polska: Szmal - Jaszka 2, Lijewski 4, Bielecki, Wiśniewski 1, B. Jurecki 3, M. Jurecki 2, Grabarczyk, Jurkiewicz 3, Syprzak, Łucak 5, Krajewski 2, Szyba 1, Chrapkowski 4.

Francja: Dumoulin - Fernandez 3, Anic 4, Narcisse, Nyokas 1, N. Karabatic 8, Grebille, Accambray 4, Abalo 2, Sorhaindo 2, Goigou 4, L. Karabatic.

Rosja - Serbia 27:25 (14:14)
1.Francja2463:55
2.Serbia2245:46
3.Rosja 2255:60
4.Polska2046:48

Kolejne mecze w naszej grupie
POLSKA - Rosja (piątek, godz. 18.00)
Serbia - Francja (piątek, godz. 20.15).
Awans do dalszych gier wywalczą trzy czołowe zespoły z zaliczeniem bezpośrednich wyników.

*Zimy w styczniu nie będzie [PROGNOZA POGODY NA STYCZEŃ 2014]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Urlop macierzyński i urlop rodzicielski 2014 [ZASADY I TERMINY]