– Zawsze uśmiechnięta, radosna i bardzo dzielna – tak o podkomisarz Ewelinie Pustkowskiej mówi jej znajomy i były policjant, Mariusz Staniucha. – Wiele w życiu przeżyła – dodaje.
Mężczyzna wspiera koleżankę w jej walce z nowotworem. Podobnie jak trójmiejscy funkcjonariusze, Fundacja Forani, kabareciarze i wiele innych osób, które poruszył jej los.
Kobieta od blisko 12 lat pełni służbę w Policji. Zajmowała się m.in. zwalczaniem przestępczości zorganizowanej w Centralnym Biurze Śledczym Policji. Obecnie pracuje w komendzie wojewódzkiej w Gdańsku. Stoi na straży prawa i dba o bezpieczeństwo mieszkańców. Teraz sama potrzebuje pomocy.
W 2011 roku jej życie zmieniło się na zawsze. Lekarze zdiagnozowali u niej chłoniaka Hodgkina. Choć dla niespełna 30-letniej kobiety brzmiało to jak wyrok, Ewelina Pustkowska nie zamierzała się poddać. Walczyła o siebie i o tatę, który także zmagał się z nowotworem. Walkę o swoje życie wygrała.
Po latach jednak nowotwór powrócił ze zdwojoną siłą. W 2015 roku nastąpił nawrót choroby. Nowotwór zaatakował wątrobę, śledzionę, szpik oraz kości. Tym razem chemioterapia nie przyniosła oczekiwanego rezultatu.
– Dla niej ucieczką od myślenia o tym była praca. To niesamowita, dobra policjantka. Lekarz zabronił jej jednak chodzić do pracy – tłumaczy Mariusz Staniucha.
Funkcjonariuszka ma szansę wrócić do zdrowia. Daje ją immunoterapia lekiem o nazwie NIVOLUMAB. Nie jest on jednak refundowany. Leczenie jest bardzo kosztowne i przekracza możliwości finansowe zarówno Eweliny Pustkowskiej jak i jej bliskich.
– Na półroczną kurację potrzeba 200 tysięcy złotych – dodaje znajomy kobiety.
Policjantka dzielnie walczy z chłoniakiem. Można pomóc jej walczyć o powrót do zdrowia, wpłacając dowolną kwotę na konto Fundacji Forani. Szczegóły dotyczące zbiórki znajdują się TUTAJ
ZOBACZCIE FILM: ostatni odcinek naszego cyklu „Noga z gazu"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?