W sobotę, kilka minut przed godz. 17.00 na telefon alarmowy 112 zadzwonili przerażeni rodzice, którzy zgłosili zaginięcie swojego 7-letniego syna. Z przekazanych Policji informacji wynikało, że chłopiec spacerował z mamą oraz swoim rodzeństwem. W pewnym momencie, gdy jego mama zajęła się przez chwilę młodszym dzieckiem, chłopiec odjechał na hulajnodze i stracił najbliższych z pola widzenia. Kobieta początkowo zaczęła szukać syna na własną rękę, a gdy to nie dało rezultatu powiadomiła Policję.
- Funkcjonariusze niezwłocznie rozpoczęli akcję poszukiwawczą. Dyżurny słupskiej jednostki natychmiast skierował we wskazany rejon wszystkie będące w służbie patrole, a zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Słupsku, aby zwiększyć skuteczność działań i jak najszybciej odnaleźć zaginionego chłopca ogłosił alarm. Policjanci wnikliwie sprawdzali każdy sygnał mogący przyczynić się do odnalezienia dziecka. Funkcjonariusze przeszukiwali pobliski teren, rozmawiali z napotkanymi osobami, dokładnie sprawdzali miejsca gdzie chłopiec mógłby przebywać. Wszystkie patrole otrzymały rysopis poszukiwanego 7-latka, a informacja o zaginięciu została przekazana kierowcom autobusów miejskich, taksówkarzom oraz do lokalnych mediów - mówi mł.asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy KMP w Słupsku. - Około godz. 17.45 jeden z patroli znalazł całego i zdrowego, zaginionego chłopca kilkaset metrów od miejsca, gdzie ostatni raz widziała go mama.
Policja apeluje
Przygotuj swoje dziecko na wypadek zagubienia! Porozmawiaj z nim, jak powinno się zachować gdy straci rodziców lub opiekunów z pola widzenia.
- - Powiedz dziecku, że nie powinno oddalać się z miejsca, gdzie ostatni raz widziało rodziców. Niech zaczeka, ponieważ to właśnie od tego miejsca mama z tatą rozpoczną poszukiwania.
- - Jeśli dziecko zobaczy w pobliżu osobę w mundurze np. policjanta, czy strażnika miejskiego niech poprosi ich o pomoc, a następnie opisze, gdzie ostatnio przebywało z rodzicami, jak mama i tata byli ubrani, a odpowiadanie na pytania mundurowych przyspieszy powrót pod opiekę rodziców.
- - Gdy w pobliżu nie ma policjanta, a rodziców wciąż nie widać, dziecko powinno zwrócić się o pomoc do dorosłego przechodnia – najlepiej w miejscu gdzie przebywa dużo innych osób.
- - Jeśli nasze dziecko straci rodziców z oczu w dużym hipermarkecie, najlepiej będzie, gdy podejdzie do ekspedientki siedzącej przy kasie, która zwykle ma możliwość ogłoszenia komunikatu przez megafon.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?