Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polonia Bytom nie przystąpi dziś do meczu z Podhalem. Hokeiści mają dość finansowych zaległości

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Hokeiści Polonii Bytom znaleźli się w podbramkowej sytuacji
Hokeiści Polonii Bytom znaleźli się w podbramkowej sytuacji Aneta Zurek / Polska Press
Hokeiści Węglokoks Kraj Polonia Bytom postanowili, że nie przystąpią do zaplanowanego dzisiaj na godz. 18 zaległego meczu ligowego z TatrySki Podhale Nowy Targ. Bytomianie mają dość zaległości finansowych, które sięgają w klubie pięciu miesięcy. Podczas niedawnego spotkania w Urzędzie Miasta w sprawie bytomskiego hokeja zadłużenie Polonii oszacowano na ponad 2 mln zł.

Hokeiści Polonii Bytom wystosowali na klubowym Facebbooku oświadczenie, którego treść prezentujemy w całości

Oświadczenie zawodników TMH Polonia Bytom

W związku z zaistniałą sytuacja decyzją drużyny nie przystępujemy do dzisiejszego meczu 29.01.2019 z Tatryski Podhale Nowy Targ. Powodem naszej decyzji jest brak konkretnych informacji ze strony klubu oraz miasta, pomimo licznych obietnic składanych nam osobiście przez władze.

W drużynie TMH Polonia Bytom 80% stanowią wychowankowie, którzy oddają serce na lodzie. Nadal mamy zaległości finansowe sięgające 5 miesięcy, nie możemy pozwolić na narażenie zdrowia oraz pogłębienie zadłużenia wobec nas. Mamy nadzieje, że nasza decyzja wpłynie na realne działanie.
Dość mamy obietnic!

Z tego miejsca chcielibyśmy bardzo podziękować kibicom za wsparcie finansowe dzięki któremu mogliśmy rozegrać ostatnie mecze, oraz za atmosferę stworzona podczas spotkania z JKH GKS Jastrzębie.

Prosimy o zrozumie naszej decyzji nie jest ona jednoznaczna z wycofaniem się z rozgrywek. Wyrażamy chęć do kontynuowania sezonu, pod warunkiem spłaty zaległości.

Z poważaniem Drużyna TMH Polonia Bytom

Trudna sytuacja Polonii

Hokeiści Węglokoks Kraj Polonia Bytom zajmują 11 miejsce w tabeli Polskiej Hokej Ligi. Dziś mieli rozegrać ostatni mecz fazy zasadniczej PHL, ale bez względu na jego wynik i tak zakończyli by zmagania na ostatniej pozycji (drużyna Kadra PZHL do lat 23 gra w lidze tylko w dwóch pierwszych rundach) i w barażach musieliby bronić się przed degradacją.

Drużyna niemal od początku sezonu boryka się z kłopotami finansowymi i systematycznie odchodzili z niej najlepsi zawodnicy. Teraz większość składu stanowią wychowankowie klubu. W poprzednim tygodniu z funkcji prezesa zrezygnował Andrzej Banaszczak twierdząc, że miasto nie wywiązało się z przedsezonych obietnic pomocy drużynie i dlatego wpadła ona w długi. Nowego prezesa nie wybrano, bo nie było chętnych do objęcia tego stanowiska.

Nowe władze Bytomia oszacowały zadłużenie klubu na ponad 2 mln zł i stwierdziły, że chcą pomóc klubowi jeśli wybrane zostaną w nim nowe władze, ale nie zamierzają spłacać tego długu. Prezydent miasta Mariusz Wołosz, który w przeszłości był działaczem hokejowym, powiedział, że dla niego priorytetem jest budowa nowego lodowiska i szkolenie młodzieży. Oznacza to, że po tym sezonie drużyna seniorów, która sześć razy była mistrzem Polski, może zostać rozwiązana, bo po prostu nie będzie miała gdzie grać.

Polonię próbowali ratować kibice, którzy urządzili zbiórkę na wyjazd na mecz do Gdańska i zebrali kilkanaście tysięcy złotych. To jednak była tylko kropla w morzu potrzeb zadłużonego klubu, dla którego niedzielny pojedynek z JKH GKS Jastrzębie (1:4) mógł być ostatnim w tym sezonie.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Mors Masakrator w Dąbrowie Górniczej

TAURON KH GKS Katowice wygrał z GKS Tychy: Kibice rzucają pluszaki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo